Daniel Nermark wróci na tor jeszcze w tym sezonie?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Stal Gorzów nęka plaga kontuzji. Do kontuzjowanego Daniela Nermarka w poniedziałek dołączył Linus Sundstroem. Kiedy Szwedzi powrócą na tor?

Linus Sundstroem podczas meczu w Częstochowie doznał złamania kości łódeczkowatej. Młodszy z gorzowskich Szwedów powróci do ścigania za około trzy tygodnie.

Nieco gorzej wygląda sytuacja Daniela Nermarka. - Daniel jak i Linus są po urazach związanych ze złamaniem kości. W przypadku Daniela sytuacja jest bardziej skomplikowana ze względu na to, iż to drugie złamanie w przeciągu dwóch miesięcy, więc tutaj oprócz zdrowia, dość liche jest samopoczucie Daniela. Kontuzjowany obojczyk nie złamał się w trzonie kości, tam gdzie jest ona twarda, lecz przy końcu barkowym, a więc w miejscu gdzie znajdują się więzadła. Na chwilę obecną Daniel Nermark ma przeprowadzaną tylko i wyłącznie fizykoterapię, natomiast odliczamy dni, gdy będziemy mogli przejść do terapii z ruchem i wtedy będziemy też mogli bliżej określić stan jego funkcjonalności, zdrowia oraz moment ewentualnego powrotu do ścigania. Nadal jednak trzeba pamiętać, że biologia rządzi się swoimi prawami i nie można jej oszukać. Tak jak stwierdzili doktorzy, którzy operowali Daniela, potrzeba co najmniej sześciu tygodni żeby zacząć wprowadzać ćwiczenia z większymi obciążeniami - powiedział Konrad Wieczorek, fizjoterapeuta Stali Gorzów.

Możliwe, że Nermark wspomoże nadwarciański klub w przypadku awansu do rundy play-off. Pierwsze mecze decydującej fazy rozgrywek zaplanowano na przełomie sierpnia i września. - Szanse są zawsze. Wszyscy w klubie, lekarze, ortopedzi, fizjoterapeuci, robimy co możemy, żeby Daniel mógł wsiąść na motor i się ścigać. Praktycznie i realnie patrząc taka szansa istnieje i jest ona dość duża. Oczywiście chcemy, żeby sezon był dla nas jak najdłuższy - z play-offami, także może uda się Danielowi w tych play-offach wystąpić, o ile nawet nie szybciej. Trzeba jednak zwrócić uwagę na punkt widzenia zawodnika, bo najważniejsze jest zdrowie i jeśli ma wrócić, to tylko w pełnej formie oraz w pełni sprawny - dodał Wieczorek.

źródło: stalgorzow.pl

Źródło artykułu:
Komentarze (34)
avatar
Moskit
27.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Widać stalowcom PO już w głowie :) Jak przegracie z Czewą to już nie bedzie tak wesoło u was.Niedwano było widmo spadku a już widać przeszło. Czewa wygrajcie w niedziele ten meczyk, wszyscy wam Czytaj całość
avatar
Rav1979
27.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystko w rękach młodych.O ile o kilkupukntową zdobycz Adriana się aż tak nie boje to z drugiej strony jest Łukasz Cyran który strasznie cieniuje i boje się że nie zdobędzie tych, prawdopodobn Czytaj całość
avatar
stalgpiotr
27.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie no z tymi Play-off to ich ponioslo!:-)Pewnie ze bym chcial!!ale to by byla najwieksza niespodzianka ostatnich 10 lub 100 Lat:-)) ale trzymam kciuki!!;-)) przyjezdzam na Mecz w Niedziele:- Czytaj całość
avatar
smok
27.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To co kontuzje Stali dały (Z/Z), to kontuzje odbiorą. Chyba że Gapa zacznie jeździć, ale jeśli nie... no to moja Polonia się utrzyma. ;D  
avatar
smok
27.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
[quote]Możliwe, że Nermark wspomoże nadwarciański klub w przypadku awansu do rundy play-off. Pierwsze mecze decydującej fazy rozgrywek zaplanowano na przełomie sierpnia i września.[/quote] BUHA Czytaj całość