Robert Noga: Miedziński zahaczył o Kusa

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Mecz Czechy - Polska w Pradze został przerwany po tym, jak w trzynastym wyścigu doszło do fatalnego wypadku z udziałem Adriana Miedzińskiego i Mateja Kusa.

- Adrian aktualnie jest jeszcze opatrywany przez służby medyczne. Karetka z naszym żużlowcem jest jeszcze na stadionie. Po wypadku Adrian był nieprzytomny. Tyle mogę powiedzieć na ten moment - przekazał dla SportoweFakty.pl obecny w Pradze Robert Noga.

Jak doszło do tego feralnego wypadku w trzynastym wyścigu meczu Czechy - Polska? - Adrian jechał na trzeciej pozycji za drugim Matejem Kusem. Na wejściu w łuk zahaczył o tylne koło Czecha - wyjaśnia Noga.

Po wypadku z udziałem Adriana Miedzińskiego i Mateja Kusa zawody zostały zakończone przy stanie 54:18 dla Polski.

Jak informuje portal speedwaylive.eu, kilka minut po upadku Adrian Miedziński odzyskał przytomność i może rozmawiać z lekarzami.

Więcej informacji na temat stanu zdrowia Adriana Miedzińskiego wkrótce.

Źródło artykułu:
Komentarze (12)
avatar
Kornel92
13.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
CO Z KUSEM? On nikogo nie obchodzi? Dobrze, ze Miedziak zdrowy ale napiszcie tez cos o Mateju...  
avatar
Rav1979
13.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
MEDZIAK TRZYMAJ SIÈ!  
avatar
Ryszard Robak
12.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żużlowcy to twardziele dacie radę czekamy na Was wracajcie do zdrowia  
avatar
kibic unibaxu
12.06.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bez zlaman jak narzie tylko wstrzas mozgo!!!  
avatar
apatorfan
12.06.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
miedziak trzymaj się wszystko będzie ok