Spokojna wygrana bez fajerwerków - relacja z meczu Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Kolejarz Rawag Rawicz

Zdjęcie okładkowe artykułu: Historyczny herb Wybrzeża Gdańsk
Historyczny herb Wybrzeża Gdańsk
zdjęcie autora artykułu

Zespół Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk kontrolował sytuację i pokonał Kolejarza Rawag Rawicz 52:38. Goście mimo porażki pokazali się w tym spotkaniu z bardzo dobrej strony.

Gdańszczanie przystąpili do spotkania bez kapitana i lidera drużyny - Thomasa H. Jonassona, który obecny był w parku maszyn. Dodatkowo w sobotę groźny upadek w Anglii zaliczył Artur Mroczka, który miał w niedzielę problemy z oddychaniem, jednak ze względu na duże ambicje zdecydował się pojechać w meczu. - Bardzo bolą mnie żebra. Musze pojechać do lekarza i zobaczyć czy nie ma żadnego pęknięcia - powiedział żużlowiec gdańskiego klubu. Podczas meczu przedstawiono nowego sponsora gdańskiego klubu. Został nim warszawski deweloper Siódme Niebo.

Walkę na torze kibice oglądali w wielu wyścigach. Już w pierwszym bardzo dobrze ze startu wyszedł Marcel Szymko, a za jego plecami Renat Gafurow walczył z Ryanem Fisherem. W końcu na czwartym okrążeniu w momencie, w którym Rosjanin wyprzedzał Amerykanina, żużlowiec Niedźwiadków upadł na tor, za co żużlowiec gospodarzy został wykluczony. - Nie był to jakiś wielki faul ze strony Gafurowa, który był ode mnie wyraźnie szybszy, ale minimalny kontakt był - przyznał szczerze Fisher. W powtórce goście pokonali podwójnie juniora z Gdańska, który od tego czasu miał spore problemy z motocyklem.

Chwilę później ligowy debiut zaliczył Patryk Beśko, który pewnie ruszył ze startu i ostatecznie wygrał z dużą przewagą z rówieśnikami z Rawicza. Łącznie gdańszczanin zdobył 3 punkty i bonus. - Przed wyjazdem pod taśmę w moim pierwszym ligowym wyścigu odczuwałem spory stres, a gdy już przekraczałem linię mety tylko za Krystianem Pieszczkiem, towarzyszyła mi już olbrzymia radość. Na razie muszę się skupić na zawodach juniorskich i jak będę się starał, może dostanę kolejną szansę - powiedział wyraźnie zestresowany debiutem gdańszczanin.

Spotkanie było bardzo wyrównane do dziewiątego biegu. W kratkę jeździł obolały Mroczka, a bardzo wolny na dystansie był Dawid Stachyra. - Jestem rozbity, bo poczyniłem dużo pracy w ostatnim tygodniu. Motocykle zostały wysłane do majstra, by je wypróbować w meczu z Kolejarzem i pojechać na nich w Grudziądzu. Okazało się, że trzeba znów odbyć wizytę. Coś jest nie tak, bo motor totalnie stracił start. Nie jestem w stanie przegrywać pięciu startów, bo umiem wychodzić spod taśmy - przyznał. W rawickim zespole niewątpliwie najlepszym zawodnikiem był Mariusz Puszakowski, który za każdym razem starał się walczyć o zwycięstwo. Również pozostali seniorzy, jak Piotr Dym, Anton Rosen, czy Witalij Biełousow potrafili walczyć na trasie z faworyzowanymi gospodarzami. Z dobrej strony pokazał się też Ryan Fisher, który zdobyłby jeszcze więcej punktów, ale aż trzech biegach był mijany przez Dawida Stachyrę!

Wynik meczu rozstrzygnęły wyścigi jedenasty i dwunasty, w których startował Krystian Pieszczek. Oba zakończyły się podwójnymi zwycięstwami gospodarzy i na tablicy wyników widniał już rezultat 43:29. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 52:38. - Gdyby nie parę błędów Fishera, który dał się objechać Stachyrze, wynik byłby jeszcze lepszy. Gdańszczanie jechali bez Jonassona, ale jak chcą awansować, to z taką drużyną jak Kolejarz powinni sobie lepiej poradzić. Nasi zawodnicy pojechali pozytywnie i wszyscy seniorzy jechali wyrównanie, aż miałem problem przy wystawianiu biegów nominowanych - stwierdził po meczu Piotr Żyto.

Kolejarz Rawag Rawicz - 38: 1. Ryan Fisher - 8+1 (3,1,1*,1,2) 2. Piotr Dym - 7+1 (2*,3,2,0,0) 3. Anton Rosen - 6+2 (0,3,1*,1,1*) 4. Witalij Biełousow - 5 (2,t,2,1) 5. Mariusz Puszakowski - 11 (2,2,2,3,2) 6. Marcin Riedel - 0 (0,0) 7. Bartosz Pietrykowski - 1 (1,0,0,0,0)

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk - 52: 9. Renat Gafurow - 8 (w,3,3,2) 10. Marcel Szymko - 2 (1,1,0,0) 11. Dawid Stachyra - 9+1 (1,2,1,2*,3) 12. Artur Mroczka - 6 (3,0,3,0,) 13. Robert Miśkowiak - 14 (3,2,3,3,3) 14. Krystian Pieszczek - 10+2 (3,1*,2*,3,1) 15. Patryk Beśko - 3+1 (2*,1,0)

Bieg po biegu: 1. (65,97) Fisher, Dym, Szymko, Gafurow (w) 1:5 2. (65,56) Pieszczek, Beśko, Pietrykowski, Riedel 5:1 (6:6) 3. (64,07) Mroczka, Biełousow, Stachyra, Rosen 4:2 (10:8) 4. (64,62) Miśkowiak, Puszakowski, Beśko, Pietrykowski 4:2 (14:10) 5. (65,90) Dym, Stachyra, Fisher, Mroczka 2:4 (16:14) 6. (64,72) Rosen, Miśkowiak, Pieszczek, Pietrykowski (Biełousow - t) 3:3 (19:17) 7. (65,13) Gafurow, Puszakowski, Szymko, Riedel 4:2 (23:19) 8. (66,25) Miśkowiak, Dym, Fisher, Beśko 3:3 (26:22) 9. (64,87) Gafurow, Biełousow, Rosen, Szymko 3:3 (29:25) 10. (65,53) Mroczka, Puszakowski, Stachyra, Pietrykowski 4:2 (33:27) 11. (65,10) Miśkowiak, Pieszczek, Rosen, Dym 5:1 (38:28) 12. (65,03) Pieszczek, Stachyra, Fisher, Pietrykowski 5:1 (43:29) 13. (65,00) Puszakowski, Gafurow, Biełousow, Mroczka 2:4 (45:33) 14. (66,09) Stachyra, Fisher, Rosen, Szymko 3:3 (48:36) 15. (64,00) Miśkowiak, Puszakowski, Pieszczek, Dym 4:2 (52:38)

Sędzia: Michał Stec (Krosno). NCD: 64,00 uzyskał Robert Miśkowiak w 15. biegu. Widzów: 4 000. Startowano według pierwszego zestawu.

Źródło artykułu:
Komentarze (14)
JJusadi
29.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wynik kiepściutki, biorąc pod uwagę, co z rawiczem zrobił Grudziądz i to na wyjeździe.  
avatar
pawel88
28.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe jaki wpływ na jazdę Mroczki miał upadek w Anglii, podobno coś z żebrami ma.  
Ayrton
28.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
1.Stachyra był bardzo wolny na dystansie? Może nie był super szybki, ale to właśnie na trasie Dawid wyrywał punkty. Starty to porażka, przegrał chyba wszystkie. Walczył jednak pięknie za co wie Czytaj całość
avatar
jaco
28.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no i mozemy pluc w brode ze zostawolismy Barana zamiast Puzona w Lublinie  
avatar
pawel88
28.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spodziewałem się nie co łatwiejszej przeprawy gdańszczan,ale rawiczanie wyszli z twarzą. Nie doceniłem Fisera. Do 10 wyścigu nawet wyrównany mecz,ale potem już chyba Wybrzeże wrzuciło drugi bie Czytaj całość