Przez regulamin Cameron Woodward stracił wymarzony kontrakt

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pod koniec stycznia [tag=2549]Cameron Woodward[/tag] podpisał kontrakt warszawski z Wybrzeżem Gdańsk. Australijczyk żałuje, że nie udało mu się parafować umowy z warunkami finansowymi.

"Cam" po udanym sezonie w barwach Lubelskiego Węgla KMŻ liczył, że w okresie transferowym uda mu się szybko znaleźć pracodawcę. Podpisać kontrakt z australijskim żużlowcem chcieli między innymi przedstawiciele gdańskiego klubu. - Miałem wymarzony kontrakt, ale moja średnia nie pasowała do innego zawodnika i wzięli kogoś innego - przyznał Cameron Woodward. - Moja średnia była tylko o 0,04 za duża. Przez to straciłem świetny kontrakt - tłumaczy Australijczyk.

Pochodzący z Antypodów zawodnik stracił także szanse na podpisanie umowy ze swoim dotychczasowym pracodawcą. Lublinianie ustalili z nim warunki, jednak Woodward zbyt długo zwlekał z podpisaniem kontraktu, a działacze Koziołków zdecydowali się zatrudnić Macieja Kuciapę. - Można powiedzieć, że Woodward przespał swój czas, bo teraz nie jestem już w stanie zaproponować mu takich warunków jak wcześniej. Nie stać nas na utrzymanie 7-8 seniorów i oferowanie im pieniędzy na przygotowanie do sezonu, a tego żąda Cameron - przyznał Dariusz Sprawka, prezes Lubelskiego Węgla KMŻ.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Cameron Woodward przez regulamin stracił wymarzony kontrakt
Cameron Woodward przez regulamin stracił wymarzony kontrakt
Źródło artykułu:
Komentarze (12)
avatar
IGOR GKS
3.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Terlecki jest jego "menago" resztę powiedzcie sobie sami!!!.  
Andrzej m
3.03.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oni go nie wzięli po to żeby startował w Gdańsku bo wiadomo było biorąc kalkulator że nie pasuje do składu i tylko najlepszych może zastapić.Oni mu dali "Warszawkę" tylko po to żeby nie startow Czytaj całość
avatar
Lubelski Motor
3.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To jest zawodnik ściągnięty konkretnie na jeden mecz -w Lublinie  
avatar
simon
3.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
mi tam go nie szkoda... każdy sobie rzepkę skrobie... a że jest chytry i widzi tylko EURO przed oczami, to już jego problem... tej klasy zawodników jest bardzo dużo...  
avatar
Sidney
2.03.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Chytry traci dwa razy :)