Krzysztof Cegielski dla SportoweFakty.pl: Sędzia Lis mógł zostać bohaterem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W środę Główna Komisja Sportu Żużlowego zawiesiła na 15 miesięcy sędziego Piotra Lisa. Zdaniem Krzysztofa Cegielskiego, eksperta naszego portalu, to bardzo surowa kara.

W tym artykule dowiesz się o:

W rewanżowym, półfinałowym meczu Unibax Toruń - Azoty Tauron Tarnów Piotr Lis, arbiter z Lublina niesłusznie przyznał walkowera 40:0 ekipie gospodarzy. Sędzia od początku wziął na siebie całą winę za przykre wydarzenia, do których doszło na Motoarenie. A w środę zostały wobec niego wyciągnięte konsekwencje. Główna Komisja Sportu Żużlowego zawiesiła Piotra Lisa (dobrowolnie poddał się karze) na 15 miesięcy.

- To bardzo surowa kara. Czy zbyt surowa, nie wiem. Jedno jest pewne: to bardzo zła wiadomość dla całego żużlowego środowiska - mówi Krzysztof Cegielski, ekspert naszego portalu. - Piotr Lis to bardzo dobry, wyróżniający się sędzia. Nie pamiętam, by wcześniej popełnił jakiś rażący błąd. Można więc chyba było rozpatrzyć wszelkie za oraz przeciw i sprawę zakończyć inaczej. Każdemu bowiem może przydarzyć się podobna wpadka - przekonuje były żużlowiec.

Krzysztof Cegielski uważa, że sędziowie powinni mieć więcej władzy przy podejmowaniu trudnych decyzji. - Od dawna powtarzam, że arbiter sam powinien o wszystkim decydować, nawet wbrew regulaminowi, który w polskiej lidze zupełnie oderwany jest od rzeczywistości. Gdyby sędzia Lis puściłby mecz nie patrząc na 4, 6, czy 8 minut spóźnienia Hancocka byłby dziś bohaterem. Bo kto by ukarał za decyzję podjętą z duchem sportu? A tak dziś musi poddawać się karze. Czasami warto więc iść pod prąd. Regulamin i tak został złamany, bo jeden z jego punktów mówi, że decyzja sędziego jest ostateczna. Arbiter przyznał Unibaksowi walkowera, więc mecz nie powinien zostać powtórzony. Dobrze jednak się stało, że drugiego finalistę rozgrywek poznaliśmy na torze - zakończył Krzysztof Cegielski.

Źródło artykułu:
Komentarze (12)
yale
30.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mecz w Toruniu zostal wydrukowany ewidentnie.Kto zyskal a kto stracil?Wiadomo.W Tarnowie pracuje superhipermega Cieslak a to cudo bieze kase za DMP od klubu nie za ogony.Zadzialal uklad central Czytaj całość
avatar
STAL 79
29.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I BARDZO DOBRZE ......!!!  
avatar
RECON_1
29.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lis w przyszlym sezonie edzie sedziowal 2 lige i mlodzezowki, pozniej 1 lia i zawody indywidualne i podejrzewam ze za 3 lata wroci do eligi ale za szybko nie dostanie meczu o duzy cel  
avatar
GREG RZESZÓW
29.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja powiem tylko bardzo krótko. Kibicowałem Unii bardzo długo ale nie mam pewności czy całe to zdarzenie nie jest grubymi nićmi szyte. Cieszę się, że wszystko rozegra się na torze ale najlepsze Czytaj całość
Adi Toruń
28.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cegielski niech lepiej przemyśli co mówi: "Od dawna powtarzam, że arbiter sam powinien o wszystkim decydować, nawet wbrew regulaminowi". Obawiam się, że sprawność umysłowa tego Pana jest na cor Czytaj całość