W tym artykule dowiesz się o:
- Jeśli przepisy pozwolą, będziemy starać się o zawieszenie Marcina w prawach zawodnika. Argumentował, że nie ma na czym jechać. Chcieliśmy zorganizować mu jakiś sprzęt, ale i tak odmówił - powiedział Paweł Mizgalski, prezes Włókniarza.
Częstochowianie nie mogą skorzystać z usług Artura Czai i Huberta Łęgowika, którzy w sobotę uczestniczyli w groźnym wypadku w Gorzowie. W związku z tym jedynym zawodnikiem, którego Lwy wystawią do składu jest Rafał Malczewski.
Źródło: wczestochowie.pl
Źródło artykułu:
Komentarze (16)
ali
19.08.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Ej pseudo prezesie Mizgalski zrób pan coś dla klubu i kibiców włókniarza ......! zajmnij się chodowla trzody chlewnej ....a włókniarz zostaw Maslance . Ktoś taki jak pan nie ma tu miejsca ..... Czytaj całość
Kibic UT
19.08.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
1
0
Czewa miała dobrego prezesa charyzmatycznego żył tym sportem Maślanka a ten sorry kibice czewy ale to pajac a nie prezes Bubel dobrze zrobiłeś że się wypiąłeś
Mortadela
19.08.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
i dobrze Marcin zrobił. Oni wypieli się na niego on teraz wypiął sie na nich. ! i odchodź Marcin z tego klubu i rozwijaj się gdzieś indziej ! Powodzenia Ci Życzę :)!
lew
19.08.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
6
0
MA RACJE MARCIN ZE NIE JEDZIE SPRZET MU ZABRALI ,TRENOWAC NIE POZWOLILI I JESZCZE MAJA CZELNOSC MOWIC ZE GO ZAWIESZA WSTYD PANOWIE DZIALACZE A KTO BY SIE ZGODZIL JECHAC BEZ TRENINGU NASTEPNY KO Czytaj całość
POCISK - VIP
19.08.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
1
1
TAK CZY SIAK OSTRY ŁOMOT W BYDGOSZCZY CHYBA ŻE CZEK PÓJDZIE W RUCH :-)