Przetarcie przed rundą finałową - zapowiedź meczu GTŻ Grudziądz - Lubelski Węgiel KMŻ

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W najbliższą niedzielę GTŻ Grudziądz zmierzy się z Lubelskim Węglem KMŻ. Rezultat tego spotkania będzie miał wpływ na końcowy układ tabeli po rundzie zasadniczej.

Pierwsza liga w tym sezonie jest na tyle wyrównana, że dopiero w ostatniej kolejce rundy zasadniczej poznamy zespoły, które będą walczyły w pierwszej czwórce. Podopieczni trenera Roberta Kempińskiego mają szansę zająć drugie miejsce, by tego dokonać muszą zwyciężyć niedzielny mecz za trzy punkty. Zespół z Lublina z kolei, jeżeli wygra w Grudziądzu może wygrać rundę zasadniczą. Warunkiem jest jednak porażka Lechmy Startu w Łodzi.

Grudziądzanie kryzys wydają się mieć za sobą. W bardzo dobrej dyspozycji znajdują się Davey Watt, Andriej Karpow oraz Peter Ljung. Z pewnością najbardziej na tych zawodników liczą miejscowi kibice. Na problemy z motocyklami narzekał Norbert Kościuch, jednak jego ostatni występ w meczu ligowym pokazał, że w najważniejszych meczach będzie można na niego liczyć. Niewiadomą wydaje się być dyspozycja Hansa Andersena, który spisuje się grubo poniżej oczekiwań. W niedzielnym spotkaniu Duńczyk wystąpi ze względu na kontuzję Davida Ruuda, której nabawił się w meczu ligi szwedzkiej. Przypomnijmy, że Szwed po raz pierwszy w tym sezonie wystąpił w barwach GTŻ-u w ubiegłą niedzielę w Ostrowie, zdobywając 11 punktów. Na słowa uznania zasługuje także dyspozycja grudziądzkich młodzieżowców. Łukasz Cyran wraz z Adrianem Osmólskim w dwóch ostatnich spotkaniach wygrywali biegi inauguracyjne podwójnie.

Czy Hans Andersen wreszcie zaskoczy?
Czy Hans Andersen wreszcie zaskoczy?

Podopieczni trenera Mariana Wardzały są na fali, gdyż w trzech ostatnich pojedynkach nie stracili punktów. Warto zaznaczyć jednak, że lublinianie do tej pory nie wygrali meczu na wyjeździe. Najbliżej dokonania tej sztuki byli w Ostrowie i w Gnieźnie, gdzie przegrali kolejno 44:45 i 43:47. Z meczu na mecz KMŻ spisuje się coraz lepiej i w Grudziądzu zrobi wszystko, by rozstrzygnąć spotkanie na swoją korzyść. Pomóc w tym ma kapitalna dyspozycja Roberta Miśkowiaka, a także Daniela Jeleniewskiego. Nieźle spisuje się także Dawid Stachyra, który jest silnym punktem zespołu szczególnie na wyjazdach. W coraz lepszej formie znajdują się Paweł Miesiąc i Karol Baran. Jeżeli ich dobra dyspozycja na własnym torze przełoży się na mecze wyjazdowe to zespół z Lublina ma szansę nie tylko na zwycięstwo w Grudziądzu, ale także na walkę o awans do ENEA Ekstraligi.

Dawid Stachyra bardzo dobrze spisuje się na wyjazdach.
Dawid Stachyra bardzo dobrze spisuje się na wyjazdach.

Niedzielne spotkanie szczególnie istotne będzie dla gospodarzy, którzy mają szansę zwyciężyć trzecie spotkanie z rzędu i zająć drugą pozycję w tabeli po rundzie zasadniczej. Mecz obu zespołów odpowie także na pytania trenerom, kto znajduje się w jakiej dyspozycji przed rundą finałową i nad jakimi elementami należy popracować. Nieznacznym faworytem wydają się być Grudziądzanie, którzy ustabilizowali formę i posiadają atut w postaci własnego toru. KMŻ Lublin

1. Robert Miśkowiak 2. Paweł Miesiąc 3. Daniel Jeleniewski 4. Karol Baran 5. Dawid Stachyra 6. Mateusz Borowicz GTŻ Grudziądz 9. Davey Watt 10. Andriej Karpov 11. Peter Ljung 12. Hans Andersen 13. Norbert Kościuch 14. Łukasz Cyran Początek meczu:

17:00 Sędzia: Jerzy Najwer (Gliwice) Ceny biletów: Rodzinny - 40 zł Normalny - 25 zł Ulgowy - 15 zł Program - 3 zł Zamów relację z meczu GTŻ Grudziądz - Lubelski Węgiel KMŻ Wyślij SMS o treści ZUZEL GRUDZIADZ na numer 7355 Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Przewidywana pogoda na niedzielę (za onet.pl): Temperatura: 18 °C Wiatr: 11 km/h Deszcz: 0.0 mm Ciśnienie: 1022 hPa Ostatni mecz: Ostatni mecz obu zespołów odbył się 26 sierpnia 2007 roku. Lublinianie występowali wówczas pod nazwą TŻ Sipma i był to ostatni rok startów tej drużyny w pierwszej lidze. Spotkanie zakończyło się wysokim zwycięstwem GTŻ-u 64:28. Co ciekawe wśród gości startowali wtedy Daniel Jeleniewski oraz Dawid Stachyra. Więcej o meczu czytaj TUTAJ

Źródło artykułu: