Posłowie rozmawiali o imprezach żużlowych na Stadionie Narodowym w Warszawie

Zdjęcie okładkowe artykułu:  / PGE Narodowy
/ PGE Narodowy
zdjęcie autora artykułu

Parlamentarny Zespół ds. Promocji Żużla wystosował interpelację poselską na temat wykorzystania Stadionu Narodowego i możliwości organizacji na tym obiekcie zawodów żużlowych rangi GP lub DPŚ.

W tym artykule dowiesz się o:

Przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Promocji Żużla, Jan Dziedziczak zdecydował się wystosować interpelację poselską do Minister Sportu, Joanny Muchy w kwestii wykorzystania Stadionu Narodowego w Warszawie i potencjalnej możliwości organizacji na tym obiekcie zawodów żużlowych rangi Grand Prix lub Drużynowego Pucharu Świata. Przedstawiciele firmy IMG/BSI już w marcu wizytowali obiekt i sprawdzali techniczne możliwości usypania toru na stadionie, który był jedną z areną mistrzostw Europy w piłce nożnej.

- Koszty wybudowania obiektów na Euro 2012 były bardzo wysokie. Jak wynika z analiz ekspertów, koszt utrzymania tych stadionów jest również wysoki i może sięgać nawet 30 mln złotych rocznie w przypadku Stadionu Narodowego. Aby obiekty mogły się utrzymać, potrzebna jest organizacja na nich wielu imprez sportowych - powiedział Dziedziczak, poseł na Sejm.

W interpelacji wskazywany jest problem warszawskiego obiektu ze względu na brak klubowej drużyny piłkarskiej, która rozgrywałaby na nim regularnie swoje mecze ligowe. - Zdecydowałem się wystąpić z interpelacją poselską i zadałem pytanie pani Minister, czy Ministerstwo Sportu planuje wykorzystanie któregoś z nowych stadionów na organizację zawodów rangi Grand Prix bądź Drużynowego Pucharu Świata. Uważam, że jest to impreza, która zakończyłaby się sukcesem organizacyjnym, medialnym oraz finansowym i pozwoliłaby pokryć w pewnym stopniu koszty funkcjonowania Stadionu Narodowego - dodał poseł Dziedziczak.

Według przewodniczącego Parlamentarnego Zespołu ds. Promocji Żużla taka impreza pokazałaby, jak dużym zainteresowaniem w Polsce cieszy się sport żużlowy oraz dałaby realne podstawy do myślenia o trwałej reaktywacji sportu żużlowego w Warszawie.

Przedstawiciele Warszawskiego Towarzystwa Speedwaya gościli już w przeszłości na posiedzeniu zespołu posła Dziedziczaka. Jan Dziedziczak aktywnie włączył się również w działania na rzecz organizacji turnieju w wyścigach motocyklowych na lodzie na torze Stegny, które nie doszły do skutku ze względu na wysoką cenę za wynajem obiektu zaproponowaną przez Warszawski Ośrodek Sportu i Rekreacji.

Źródło artykułu:
Komentarze (15)
avatar
MT77
21.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja jestem przeciwko organizacji SGP na Narodowym dlatego, że przez spore koszty jego utrzymania bilety będą o wiele droższe niż na SGP na innych, dotychczasowych obiektach. Już po cenach biletó Czytaj całość
avatar
Wolny Wydech
12.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Usypany tor, beton i jazda gęsiego do oglądania w cenach kosmicznie wysokich. Tak to będzie wyglądało.  
avatar
głos z Rzeszowa
12.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziedziczak i ta cała parlamentarna zgraja żyje w innych realiach finansowych.Mając do dyspozycji prawie 30000 pln co miech [ plus inne granty np. darmowe środki transportu] to wydanie na bil Czytaj całość
avatar
Wandal
12.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To nie jest stadion narodowy tylko stadion pzpn, lato zrobi focha i GP nie będzie. A tak przy okazji im stadion większy, ładniejszy a warunki do oglądania lepsze tym bsi żąda więcej pieniędzy a Czytaj całość
avatar
szogun
12.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
GP na Narodowym to dobry pomysl, ale ryzykowny. Jak cos nie wypali, beznadziejny tor i zero walki, lub frekwencja, to Warszawioki zniecheca sie do spidłeja i na dlugie lata pogrązymy sie w głeb Czytaj całość