W tym artykule dowiesz się o:
Jarosław Hampel przewrócił się będąc na prowadzeniu, w czwartym biegu meczu Polska - Reszta Świata. Po tym upadku przez dłuższą chwilę leżał na torze, później jednak o własnych siłach udał się do parkingu. - Rozmawiałem z Jarkiem i z tego, co lekarze tutaj na stadionie stwierdzili to nie ma żadnych poważnych uszkodzeń. Kości ma jednak mocno zbite, mocno stłukł sobie łokieć - mówił po meczu Marek Cieślak, trener kadry.
Hampela po meczu nie było już nawet w parkingu. - Pojechał do Leszna do szpitala. Tak naprawdę będzie miał tam robione wszystkie prześwietlenia i wtedy będzie wiadomo dokładnie jaki jest jego stan zdrowia - powiedział Piotr Szymański, przewodniczący GKSŻ.
Źródło artykułu:
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku Komentarze (14)
WerUNIA
17.04.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Zdrówka dla Jarka, który obchodzi dziś swoje URODZINKI! ;)
-night-
15.04.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
masz problem? to nie czytaj.. nikt cie nie zmusza... a ja czekam na twoje przemadrzale wpisy..
Świstak
15.04.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
-night- nie ZAŚMIECAJ swoją osobą i swoimi mądrościami forum na SF, mamy już wszystcy CIEBIE dość.
kaz
15.04.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Faktycznie, trudno jest ocenić kontuzję (ból) Jarka po upadku. Odczuwam jednak pewien niesmak. Upadł sam tzn. po uślizgu, nikt go nie uderzył, sam też nie wyrżnął ani w bandę, ani w motocykl. A Czytaj całość
fred
15.04.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Do miłego,spadam spać.Pozdrawiam
