Ireneusz Igielski: Kosztowało nas to sporo nerwów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

To już pewnie. W niedzielę na Stadionie im. Alfreda Smoczyka zostanie rozegrany pierwszy mecz finałowy. Ciągle jeszcze nie wiadomo kto będzie przeciwnikiem Unii Leszno w tym pojedynku.

- W niedzielę odbędzie się na naszym stadionie mecz finałowy. Jesteśmy niezwykle szczęśliwi z takiego obrotu sprawy. Nie ukrywam, że ostatnie dni kosztowały nas sporo nerwów - powiedział w rozmowie ze SportoweFakty.pl Ireneusz Igielski.

Leszczyńscy działacze rozpoczynają intensywne przygotowania do finałowego spotkania. - Serdecznie zapraszamy naszych kibiców w niedzielę na godzinę 19.30. Przed nami sporo pracy organizacyjnej. Mamy mało czasu i wiele do zrobienia. Dołożymy wszelkich starań, żeby ten finał był idealnie przygotowany pod każdym względem - mówi Ireneusz Igielski.

W środę o godzinie 20.30 rozpocznie się w Zielonej Górze rewanżowe spotkanie pomiędzy Stelmet Falubazem a Caelum Stalą Gorzów. Zespół, który zwycięży w tym dwumeczu będzie w najbliższą niedzielę gościł na Stadionie im. Alfreda Smoczyka.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)