Tomasz Gollob: Moja noga jest złamana

Zdjęcie okładkowe artykułu:  / Na zdjęciu: Tomasz Gollob
/ Na zdjęciu: Tomasz Gollob
zdjęcie autora artykułu

Mistrz świata na żużlu przyznał, że jego kontuzja jest poważniejsza niż początkowo twierdził. Mimo to Tomasz Gollob już myśli o przyszłym sezonie i deklaruje podjęcie walki o kolejny złoty medal.

W tym artykule dowiesz się o:

- Jest złoty i bardzo twardy. Ugryzłem, więc wiem co mówię. Bardzo mi się podoba - mówi Tomasz Gollob o złotym medalu za indywidualne mistrzostwo świata. - Jedenaście lat temu miałem go na wyciągnięcie ręki, ale nie udało się go zdobyć. Teraz wreszcie jest mój. Ta chwila wygląda prawie tak, jak sobie wymarzyłem. Tylko jedna rzecz mnie zaskoczyła. Ta złamana noga. Tak, złamana. Wcześniej nie chciałem powiedzieć, jak bardzo jest źle. Na tym treningu na crossie nie było nawet żadnego upadku. Noga po prostu nie wytrzymała i kość pękła. To się zdarza, kiedy pracuje się na sto procent. W takiej sytuacji wszystko jest możliwe.

Zawodnik przyznał, że w przyszłym roku ponownie będzie walczył o mistrzowski tytuł. - Planuję znowu zdobyć mistrzostwo świata. Powtórzenie tego wyniku jest dużym wyzwaniem, które wyzwoli odpowiednią motywację. Znowu będę ambitnie trenował i dawał z siebie wszystko. Będę startował dopóki czuję się młody. Od trzech lat powtarzam, że nie jestem stary. Ciągle mam aspiracje i jestem bardzo zmobilizowany. Lubię coś tworzyć, co daje mi energię.(...)

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)