Koziołki rozgromiły Wandę - relacja z meczu Redstar KMŻ Lublin - Speedway Wanda Kraków

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pogromem zakończył się mecz pomiędzy Redstar KMŻ Lublin a Speedway Wandą Kraków. Gospodarze byli lepsi od rywala o kilka klas, a wspaniałe zawody pojechali zdobywcy kompletów - Karol Baran i Mariusz Puszakowski. W ekipie gości jedynymi żużlowcami, którzy nawiązywali walkę z lublinianami byli Grzegorz Stróżyk i Andriej Kudriaszow.

Mecz w Lublinie rozpoczął się z dużym opóźnieniem. Sędzia zawodów, Michał Stec z Krosna nakazał organizatorom ubić przyczepną po opadach deszczu nawierzchnię. Mimo, że po poprawkach tor nadawał do jazdy, zespół Wandy sprzeciwiał się rozegraniu meczu. Arbiter postanowił zrobić próbę toru. Po przejechaniu kilku okrążeń przez Mariusza Puszakowskiego, Michaela Hadka oraz Grzegorza Stróżyka sędzia pozwolił na rozpoczęcie meczu.

- Od początku drużyna krakowska nie chciała jechać tego meczu. Uważam, że zachowali się nie fair, chcąc wymusić walkowera. Na szczęście sędzia się nie ugiął, zarządził próbę toru, która pokazała że spokojnie można odjechać mecz. Chciałbym od razu przeprosić wszystkich kibiców za opóźnienia, ale szyki pokrzyżowała nam nocna ulewa. Od rana doprowadzaliśmy tor do porządku, ale w końcu udało nam się to - komentował po spotkaniu prezes KMŻ, Zbigniew Wojciechowski.

Pierwszy wyścig był bardzo pechowy dla Sergieja Darkina, który zderzył się z Daniłem Iwanowem. Oprócz nich na tor upadł także Grzegorz Stróżyk. Iwanow został wykluczony z powtórki, natomiast kontuzjowanego Darkina zastąpił Michael Hadek. Na szczęście uraz Rosjanina broniącego barw KMŻ nie okazał się zbyt groźny i prawdopodobnie będzie on mógł jechać w kolejnych spotkaniach lubelskiej drużyny. Po tej sytuacji zdenerwowany Stróżyk podszedł pod wieżyczkę sędziowską i wymownie popukał się w czoło.

W ponownie rozegranym biegu padł remis. Drugą gonitwę ostatecznie musiano odjechać w dwuosobowej obsadzie. Na starcie maszyna Tadeusza Kostro wykonała świecę, a lubelski junior znalazł się na ziemi. Na szczęście nic mu się nie stało i szybko zszedł z owalu. Jadący dalej zawodnicy musieli jednak przerwać bieg, kiedy nieatakowany przez nikogo Janusz Baniak stracił kontrolę nad maszyną i uderzył w bandę okalającą tor. W powtórce Michaela Hadka wyprzedził dobrze prezentujący się w przeciągu całego spotkania junior Wandy, Andriej Kudriaszow.

Po pierwszych dwóch gonitwach wydawało się, że pojedynek będzie wyrównany. Nadzieje grupki przyjezdnych kibiców szybko rozwiali zawodnicy gospodarzy. Lublinianie wygrali kolejne pięć biegów, z czego cztery podwójnie, a w kolejnych stopniowo zwiększali swoją przewagę. Szczególnie szybcy byli Mariusz Puszakowski i Karol Baran. "Puzon" zdobył w całym meczu płatny komplet 13 punktów z dwoma bonusami. "Carlos" natomiast wygrał wszystkie swoje starty.

- Po meczu z Rawiczem oddałem sprzęt do naprawy i jak widać to poskutkowało. Jestem zadowolony, chociaż dzisiaj rywal nie był wymagający. Po zawodach znów oddaję maszyny do serwisu, chcę uniknąć takich wpadek jak ta z Kolejarzem - mówił po meczu wychowanek Stali Rzeszów.

Gości prześladowały problemy sprzętowe. Aż sześć razy zawodnicy Wandy nie wyjeżdżali na tor, przekraczając regulaminowy czas dwóch minut. Tylko dwóch jeźdźców krakowskiego klubu walczyło z gospodarzami. Grzegorz Stróżyk i Andriej Kudriaszow zasługują na duże słowa uznania za pokazaną ambicję i wolę walki, których wyraźnie brakowało kilku ich kolegom.

Mimo narzekań i teatralnych gestów gości, lubelski owal w niedzielnym meczu zdał egzamin. Wyraźnie lepsi gospodarze nie mieli z nim problemów. Może to cieszyć lubelski klub i miejscowych kibiców, ponieważ w poprzednich meczach było w kwestii nawierzchni dużo gorzej. Wydaje się jednak, że te problemy żużlowy Lublin ma już za sobą i może spokojnie skupić się na sportowej walce w II lidze.

KMŻ Lublin 64:

9. Siergiej Darkin - 0 (u/-,-,-,-)

10. Kamil Zieliński - 8+1 (1,3,2*,1,1)

11. Mariusz Puszakowski - 13+2 (2*,3,3,3,2*)

12. Tomasz Rempała - 11+1 (3,1,2*,3,2)

13. Karol Baran - 15 (3,3,3,3,3)

14. Tadeusz Kostro - 6+2 (u,2*,2*,0,2)

15. Michael Hadek - 11+2 (2,2,2*,3,2*)

Speedway Wanda Kraków 24:

1. Danił Iwanow - 0 (w,-,-,-)

2. Grzegorz Stróżyk - 9 (3,0,2,2,1,1)

3. Patryk Pawlaszczyk - 2 (1,1,u,w,w)

4. Bartosz Szymura - 0 (d,w,-,-)

5. Siemen Własow - 1 (1,d,w,w,w)

6. Janusz Baniak - 3 (w,0,1,1,1,w)

7. Andriej Kudriaszow - 9+1 (3,2,1*,w,3)

Bieg po biegu:

1. (67,97) Stróżyk, Hadek, Zieliński, Iwanow (w/su) 3:3

2. (67,65) Kudriaszow, Hadek, Baniak (w), Kostro (u) 2:3 (5:6)

3. (68,81) Rempała, Puszakowski, Pawlaszczyk, Szymura (d/start) 5:1 (10:7)

4. (67,35) Baran, Kostro, Własow, Baniak 5:1 (15:8)

5. (66,16) Puszakowski, Kudriaszow, Rempała, Stróżyk 4:2 (19:10)

6. (67,28) Baran, Kostro, Pawlaszczyk, Szymura (w/2 min.) 5:1 (24:11)

7. (69,06) Zieliński, Hadek, Baniak, Własow (d2) 5:1 (29:12)

8. (67,62) Baran, Stróżyk, Kudriaszow, Kostro 3:3 (32:15)

9. (68,75) Hadek, Zieliński, Baniak, Pawlaszczyk (u3) 5:1 (37:16)

10. (68,03) Puszakowski, Rempała, Baniak, Własow (w/u1) 5:1 (42:17)

11. (68,31) Baran, Stróżyk, Zieliński, Pawlaszczyk (w/2 min.) 4:2 (46:19)

12. (76,68) Puszakowski, Kostro, Kudriaszow (w/u), Baniak (w/2 min.) 5:0 (51:19)

13. (70,65) Rempała, Hadek, Stróżyk, Własow (w/2 min.) 5:1 (56:20)

14. (67,97) Kudriaszow, Rempała, Zieliński, Własow (w/2 min.) 3:3 (59:23)

15. (68,44) Baran, Puszakowski, Stróżyk, Pawlaszczyk (w/2 min.) 5:1 (64:24)

Sędzia: Michał Stec (Krosno)

Widzów: 2000

NCD: 66,16 - Mariusz Puszakowski w biegu 5

Startowano według zestawu II

Źródło artykułu:
Komentarze (0)