Povazhny pogrążył były zespół - relacja z meczu Lokomotiv Daugavpils - Marma Hadykówka Rzeszów 63:28

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Lokomotiv Daugavpils znokautował na swoim torze Marmę Hadykówkę Rzeszów 63:28 w rozegranym w niedzielę zaległym meczu I ligi żużlowej. Rzeszowianie nie mieli nic do powiedzenia na Łotwie, a ich porażka mogła być jeszcze wyższa.

Spotkanie odbyło się przy słońcu i mocnym wietrze. Nie było zapowiadanych od kilku dni opadów deszczu. Wiatr był tak mocny, że kierownik startu musiał korzystać ze specjalnej tyczki przy taśmie startowej. Na prezentacji bardzo duże brawa dostał Paweł Miesiąc, zawodnik Marmy Hadykówki, który rok temu startował w Lokomotivie. Na przyczepnym torze bardzo dobrze radzili sobie miejscowi, a w szczególności zdobywcy kompletu punktów - Roman Povazhny i Artiom Laguta. Ten pierwszy w ostatnich sezonach startował w Rzeszowie i był podwójnie zmobilizowany na ten mecz. Z kolei "mały" Laguta wraca do wysokiej formy.

Rozpoczęło się od podwójnego zwycięstwa pary Maksim Bogdanow - Artiom Laguta w biegu młodzieżowców. Na kolejny dublet miejscowi kibice czekali do trzeciego wyścigu w którym duet Andriej Korolew - Roman Povazhny wręcz znokautował rywali na starcie i odniósł pewne zwycięstwo. Do małej niespodzianki doszło w kolejnej gonitwie, gdyż Dawid Lampart wygrał z Maksimem Bogdanowem. Łotysz cały wyścig ścigał Lamparta, ale na mecie ten okazał się lepszy o kilkadziesiąt centymetrów. Warto odnotować, że było to jedyne biegowe zwycięstwo podopiecznych Dariusza Śledzia w Daugavpils.

Trzy kolejne wyścigi to trzy wygrane gospodarzy. Łotysze byli piekielnie szybcy na starcie, a rzeszowianie tylko za sprawą Pawła Miesiąca zdołali przedzielić parę Lokomotivu w 6. biegu. Po siedmiu gonitwach było już 30:12 dla miejscowych. W ósmym wyścigu bardzo dobrze wystartował Cameron Woodward. Jadący na trzeciej pozycji Maksim Bogdanow nie dał za wygraną i szybko wyprzedził na dystansie Australijczyka. W dziewiątym biegu pojechali razem bracia Lagutowie. Start wygrał młodszy - Artiom, a Grigorij był ostatni. Starszy z braci stoczył fascynujący bój o trzecie miejsce z Dawidem Stachyrą. Zawodnicy tasowali się na trasie, a na mecie lepszy okazał się Rosjanin, który po biegu dostał upomnienie za niebezpieczną jazdę.

Trener rzeszowian Dariusz Śledź w 10. biegu desygnował do boju jokera w osobie Camerona Woodwarda. Na nic się to zdało, bo przed żużlowcem z Antypodów przyjechali Povazhny i Korolew, zatem wyścig zakończył się wynikiem 5:2. Gonitwy 11. i 12. to dwa dublety gospodarze. Na to samo zanosiło się w 13. wyścigu, ale upadek na drugim miejscu na ostatnim łuku zanotował Andriej Korolew i z 5:1 zrobiło się 3:3.

W 14. gonitwie trener Nikołaj Kokin dał szansę wyjazdu na tor Wiaczesławowi Gieruckisowi. Łotysz nie wykorzystał jednak swojej szansy i był ostatni. Na zakończenie spotkania Grigorij Laguta i Roman Povazhny "dobili" Marmę podwójnym zwycięstwem. Końcowy wynik to aż 63:28, a kto wie czy gdyby nie upadek Korolewa i zmiana w 14. biegu zwycięstwo nie byłoby jeszcze okazalsze.

W Lokomotivie poniżej oczekiwań pojechał tylko Niemiec Christian Hefenbrock. Dla Marmy Hadykówki najwięcej, osiem, punktów zdobył Cameron Woodward. Rzeszowianie dostali na Łotwie srogą lekcję speedwaya, co nie napawa optymizmem przed najbliższym starciem z Unią Tarnów. Łotyszy czeka teraz mecz na swoim torze z RKM-em ROW Rybnik.

Marma Hadykówka Rzeszów 28 pkt.

1. Lukas Dryml (1*,1,1*,0,-) 3+2

2. Cameron Woodward (2,0,2,2!,1,1) 8

3. Maciej Kuciapa (0,-,2,0,2) 4

4. Dawid Stachyra (1,d,0,1,1*) 3+1

5. Mikael Max (0,1,-,-) 1

6. Dawid Lampart (1,3,w,0,1) 5

7. Mateusz Szostek (0) 0

8. Paweł Miesiąc (2,2,0) 4

Lokomotiv Daugavpils 63 pkt.

9. Grigorij Laguta (3,2*,1,3,3) 12+1

10. Kjastas Puodżuks (0,-,-,2*,3) 5+1

11. Roman Povazhny (2*,3,3,2*,2*) 12+3

12. Andriej Korolew (3,2*,2*,u) 7+2

13. Christian Hefenbrock (1*,1,0,-) 2+1

14. Maksim Bogdanow (2*,2,3,3,3) 13+1

15. Artiom Laguta (3,3,3,3) 12

16. Wiaczesław Gieruckis (0) 0

Bieg po biegu:

1. A.Laguta (69.41), Bogdanow, Lampart, Szostek 5:1

2. G.Laguta (69.38), Woodward, Dryml, Puodżuks 3:3 (8:4)

3. Korolew (71.20), Povazhny, Stachyra, Kuciapa 5:1 (13:5)

4. Lampart (71.02), Bogdanow, Hefenbrock, Max 3:3 (16:8)

5. Povazhny (70.32), Korolew, Dryml, Woodward 5:1 (21:9)

6. Bogdanow (69.90), Miesiąc, Hefenbrock, Stachyra (d) 4:2 (25:11)

7. A.Laguta (70.12), G.Laguta, Max, Lampart (w) 5:1 (30:12)

8. Bogdanow (70.62), Woodward, Dryml, Hefenbrock 3:3 (33:15)

9. A.Laguta (69.75), Kuciapa, G.Laguta, Stachyra 4:2 (37:17)

10. Povazhny (70.43), Korolew, Woodward (!), Lampart 5:2 (42:19)

11. A.Laguta (69.91), Puodżuks, Woodward, Kuciapa 5:1 (47:20)

12. Bogdanow (69.99), Povazhny, Lampart, Dryml 5:1 (52:21)

13. G.Laguta (69.40), Miesiąc, Stachyra, Korolew (u2) 3:3 (55:24)

14. Puodżuks (71.01), Kuciapa, Stachyra, Gieruckis 3:3 (58:27)

15. G.Laguta (70.13), Povazhny, Woodward, Miesiąc 5:1 (63:28)

Widzów: ok. 5 tys.

Sędziował: Marek Wojaczek

NCD: 69.38 w biegu 2. Grigorij Laguta

Startowano wg II zestawu

Źródło artykułu: