Przemysław Pawlicki: Planem minimum jest medal DMP

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Przemysław Pawlicki po wielu zawirowaniach w końcu znalazł klub w lidze polskiej. Kilka tygodniu temu trafił do Caelum Stali Gorzów. Wychowanek Unii Leszno odpłaca się swojej nowej drużynie świetnymi wynikami.

Pawlicki chce dotrzeć w tym sezonie do jak największej ilości finałów. - Indywidualnie chciałbym awansować do finałowych turniejów wszystkich rozgrywek, krajowych i międzynarodowych. Będę startował zarówno wśród juniorów, jak też seniorów. A jak już zakwalifikuje się do czołowych szesnastek, to zamierzam walczyć o miejsca na podiach. Oczywiście najbardziej będą mnie interesowały ich najwyższe stopnie... - powiedział aktualny IMEJ, DMEJ i DMŚJ w rozmowie z Gazetą Lubuską.

A jakie są plany Pawlickiego związane z Caelum Stalą? - Planem minimum jest medal DMP. Widzę jednak po atmosferze w drużynie, że wszystkim marzy się wielki finał. A jak już się w nim znajdziemy, to oczywiście po to, by sięgnąć po złoto. Taki jest sens uprawiania sportu - dodał.

Więcej w Gazecie Lubuskiej.

Źródło artykułu: