Podtopiony minitor w Częstochowie (zdjęcia)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Od początku tego tygodnia Częstochowa walczy z falą powodziową. Wiele dróg jest nieprzejezdnych. Zalegająca woda uniemożliwia m.in. dotarcie na Arenę Częstochowa i dlatego od wtorku nieczynne są biura spółki i stowarzyszenia CKM Włókniarz.

W tym artykule dowiesz się o:

Bardziej od Stadionu Miejskiego przy ulicy Olsztyńskiej ucierpiał jednak częstochowski obiekt miniżużlowy.

Dojazd na kameralny stadion mieszczący się przy ulicy Brzegowej jest praktycznie niemożliwy. Dodatkowo woda zalega także na samym torze. W kulminacyjnym momencie dochodziła nawet do kilkudziesięciu centymetrów. Wobec tego działacze UŚKS Speedway Częstochowa zmuszeni byli odwołać treningi aż do czasu uporania się ze skutkami tego kataklizmu.

Niestety, to nie pierwsze w tym roku problemy częstochowskiego ośrodka miniżużlowego. W czasie zimy, pod naporem grubej warstwy śniegu, runęły bowiem wiaty ochronne w parku maszyn.

Obecnie włodarze Uczniowskiego Środowiskowego Klubu Sportowego liczą na pomoc ze strony Urzędu Miasta Częstochowy. Wszak bez niej stadion miniżużlowy na pewno nie powróci do stanu swojej świetności.

Foto - Tomasz Kudala (www.usks.tk)

Źródło artykułu:
Komentarze (0)