Żużel. Krajowa formacja zawodzi w barwach Unii Tarnów. Legenda zabrała głos w ich sprawie

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Patryk Kowalski /  Na zdjęciu: Adrian Cyfer
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Adrian Cyfer
zdjęcie autora artykułu

Unia Tarnów jest faworytem Krajowej Ligi Żużlowej i wielu ekspertów uważało, że zespół Stanisława Burzy nie straci zbyt wielu punktów. Tymczasem tych po dwóch meczach na koncie Jaskółek nadal nie ma.

Unia Tarnów zbudowała bardzo mocny skład, jak na warunki Krajowej Ligi Żużlowej. Nic dziwnego, że eksperci mówili wprost - to główny kandydat do awansu, któremu trudno będzie urwać jakiekolwiek punkty. Tymczasem po dwóch rundach Unia nie ma żadnego oczka, bo przegrała w Gnieźnie i Landshut.

Drużyna wciąż ma jednak realne szanse na to, by znaleźć się w czołowej czwórce, a następnie wjechać do Metalkas 2. Ekstraligi. Jedna z legend tarnowskiej Unii - Marian Wardzała nie ma wątpliwości, że w najbliższym czasie jeszcze wiele może się wydarzyć.

- Zostawmy wróżby specjalistom od przewidywania przyszłości, ja się na tym nie znam. Żużel jest bardzo złożonym sportem. Jeszcze przed chwilą były głosy, że ta liga nie ma sensu, że po co w ogóle jechać, skoro Tarnów ma taki skład, a teraz okazuje się, że nagle idzie to w inną stronę. [...] Cały czas wierzę w tarnowski zespół i życzę tej drużynie jak najlepiej - przyznał w rozmowie z "Tygodnikiem Żużlowym".

ZOBACZ WIDEO: Martin Vaculik jest bezradny. Kolejny słaby początek sezonu Słowaka

Po dwóch meczach najsłabszymi ogniwami seniorskiej formacji Unii Tarnów są Daniel Jeleniewski (śr. biegowa 1,111) i Adrian Cyfer (1,000). - Na razie widać, że obaj mają jakieś problemy, ale na oceny przyjdzie czas po ostatnim meczu sezonu. Oni dobrze wiedzą, że do tej pory zawodzą i nie mam wątpliwości, że robią wszystko, żeby ich postawa wyglądała jednak inaczej - dodał Wardzała.

Ikona tarnowskiego żużla broni zawodników również faktem, że Unia wchodzi w sezon bez meczów sparingowych i część żużlowców miała sporadyczną część do jazdy. Druga sprawa, że za Unią dwa mecze wyjazdowe, co też nie ułatwia zadania.

Czytaj także: 1. Mocne słowa Jasona Doyle'a. "Ludzie z małymi mózgami" 2. Słaby początek sezonu Włókniarza. Jest reakcja zarządu klubu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty