Żużel. Potrzebowali takiego meczu niczym tlenu. "Nastroje nie były najlepsze"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Paweł Przedpełski w niebieskim kasku
WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Paweł Przedpełski w niebieskim kasku
zdjęcie autora artykułu

KS Apator Toruń wykorzystał w piątkowy wieczór atut własnego toru i pokonał na Motoarenie Betard Spartę Wrocław (52:38). Piotr Baron nie ukrywał, że kamień spadł im z serca, bo taki mecz był im potrzebny.

W tym artykule dowiesz się o:

KS Apator Toruń piątkowe starcie z Betard Spartą Wrocław zaczął od dwóch mocnych, bo i podwójnych uderzeń. Goście, choć próbowali kąsać podopiecznych Piotra Barona, to nie zdołali doprowadzić do remisu, a co dopiero objąć prowadzenia. Na Motoarenie gospodarze kontrolowali przebieg spotkania.

I wygrali 52:38. - Jak tlenu potrzebowaliśmy takiego meczu i nie ukrywamy tego. Po dwóch trudnych wyjazdach nastroje nie były najlepsze, ale nie ma co się dziwić. Wiemy, gdzie mamy luki i nad czym musimy pracować, ale to jest sport i nie zawsze wychodzi. Inni też chcieliby, by było lepiej, ale jest jak jest - mówił po meczu Piotr Baron w Ekstraliga Media Center.

Szkoleniowiec Apatora podkreślał, że drużyna pojechała dobrze, równo, a co najważniejsze - zaczynają przychodzić efekty ciężkiej pracy. Baron nie ukrywał radości przede wszystkim z bardzo udanego występu Pawła Przedpełskiego.

- Myślę, że ci, którzy patrzyli na niego, to mieli co oglądać. Gratuluję mu, że się udało i nie chciałbym być w jego skórze po tym, jaki hejt się na niego wylał. Świetnie wytrzymał presję, popracował i się udało - skomentował.

Menedżer zespołu z województwa kujawsko-pomorskiego zauważył, że juniorom coraz bardziej odpowiada toruński tor, co widać po wynikach. - Cieszę się, bo dużo pracowali. Wyjazdy? To daleka droga - odpowiedział.

Czytaj także: 1. Kapitan Krono-Plast Włókniarza załamany 2. [urlz=/zuzel/1120134/zuzel-drabik-musial-mocno-trzymac-nerwy-na-wodzy-slaczka-tlumaczy-powody]Drabik musiał mocno trzymać nerwy na wodzy

[/urlz]ZOBACZ WIDEO: Lebiediew szczery do bólu. "Nie umiem tam jeździć"[urlz=/zuzel/1120134/zuzel-drabik-musial-mocno-trzymac-nerwy-na-wodzy-slaczka-tlumaczy-powody]

[/urlz]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy KS Apator Toruń wygra wszystkie pozostałe domowe mecze?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (5)
avatar
kornisztorunia
5.05.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Moim zdaniem najważniejsze aby wygrać coś na wyjeździe. Wtedy dostaną pozytywnego kopa. To im doda wiary a nie mecze u siebie. Zmiana która przyczyniła się do wygrywania w Toruniu? To dwa mecze Czytaj całość
avatar
Rache
5.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Chcialbym miec tyle optymizmu jak Trener Baron.Pawel Przedpelski na 4 mecze pojechal dobrze jeden.Dla mnie malo.No ale Trener Baron wie wiecej niz ja.W Czestochowie maja w skladzie mlodego Drab Czytaj całość
avatar
JARASS
4.05.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
@ Ż_N_B Ciszej jedziesz,dalej zajedziesz.......  
avatar
Ż_N_B
4.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na takim torze który może być jeszcze lepszy nie ma bata żeby ktoś wygrał w Toruniu. Nawet jak przyjedzie polityczna drużyna z Lublina nie wskóra nic. Chociaż pewnie jako jedyna zdobędzie 40pkt Czytaj całość