Żużel. Czekają na oferty. Oto najciekawsze nazwiska będące nadal "do wzięcia"

Matej Zagar

Słoweniec był kontraktowany przez Abramczyk Polonię Bydgoszcz, jako lider. Miał poprowadzić Gryfy do PGE Ekstraligi tymczasem jego wyniki nie były zadowalające. Mówił o tym głośno Jerzy Kanclerz, który w wywiadzie z WP SportoweFakty przyznał również, że obie strony zauważyły, że między nimi "nie zaiskrzyło". Stąd też postanowiono zakończyć współpracę.

Wydaje się, że nazwisko pięciokrotnego triumfatora rund Grand Prix jest najmocniejszym z tych do wzięcia. Zagara łączyło się w ostatnich tygodniach m.in. z Moje Bermudy Stalą Gorzów, ale dłuższego czasu wiadomo, że do powrotu nie dojdzie. Doświadczony zawodnik miał się też znaleźć na celowniku Zdunek Wybrzeża Gdańsk, ale mało prawdopodobne wydaje się takie rozwiązanie.

Adrian Miedziński

Torunianin mimo makabrycznego wypadku i walki o życie nie rezygnuje z marzeń o dalszej jeździe na żużlu. Zawodnik zaprezentował się w świetnej formie podczas niedawnej Gali PGE Ekstraligi, w której otwarcie mówił o swojej sportowej przyszłości. - Nie wysyłam ofert i nie będę wysyłał. Jeśli znajdzie się zainteresowany, to wtedy na pewno porozmawiamy. Na początku trzeba dograć wszystkie sprawy zdrowotne - przyznał w rozmowie z WP SportoweFakty.

Rune Holta

Był jednym z ojców sukcesu SpecHouse PSŻ-u Poznań w drodze do eWinner 1. Ligi. Po sezonie jednak było wiadomo, że szansy startów na zapleczu najlepszej ligi świata nie dostanie. Otrzymał zaskakującą ofertę, co do kolejnego sezonu, ale nie z polskich klubów, a z Masarny Avesta (więcej na ten temat TUTAJ). W swojej drugiej ojczyźnie 49-latek ofert nie ma, ale nie uważa, aby to był jego problem.

Norweg planuje podpisać kontrakt warszawski i poczekać na obrót wydarzeń. A na wiosnę może być wielu chętnych na jego wypożyczenie, co pozwoli mu zgarnąć fortunę.

ZOBACZ Było blisko transferu Holdera do Cellfast Wilków! "Władze Unii wstrzymały oddech"

Jonas Jeppesen

Największa niewiadoma. Duńczyk z dużymi nadziejami przychodził do PGE Ekstraligi, ale ta go brutalnie zweryfikowała. Dodatkowo przez swoje zachowanie został odstawiony na boczny tor i ostatnie mecze ligowe oglądał z perspektywy trybun. W Częstochowie nie ukrywają, że bywał problematyczny i nie wiadomo, czy uda mu się znaleźć nowy klub. Przewijał się na liście zawodników, którzy mogliby zasilić Texom Stal Rzeszów, ale obecnie taki ruch wydaje się być mało prawdopodobny. On sam rozważa przerwę od żużla.

Paweł Miesiąc 

Przenosiny tego zawodnika z PGE Ekstraligi do 2. Ligi Żużlowej były na pewno jednym z hitów najniższego ligowego szczebla. W Rzeszowie była ogromna wiara w swojego wychowanka, ale ten rozczarował totalnie. Doświadczony senior w dwunastu meczach zdobył zaledwie 83 punkty, co przy liczbie 12 bonusów daje mu średnią niespełna 7 punktów na mecz. Odbył rozmowy z OK Bedmet Kolejarzem Opole, ale konkretów z tego nie ma.

Peter Ljung

Wszystko wskazywało na to, że doświadczony żużlowiec zostanie w Unii Tarnów i to się wydawało potwierdzać w momencie, kiedy Stanisław Burza w rozmowie z polskizuzel.pl przyznał, że klub ma wypracowane z nim porozumienie. Tymczasem urodzony w Vaxjo żużlowiec w wywiadzie z WP SportoweFakty zaprzeczył temu dodając, że prawdopodobnie nie spędzi kolejnego sezonu w Mościcach. Ma oferty z eWinner 1. Ligi oraz 2. Ligi Żużlowej. Na razie nie wiadomo, co z tych propozycji wyniknie.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>