Pogoda na niedzielę. Będzie padać. Jest mecz zagrożony

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / Zdjęcie autorstwa Sourav Mishra z Pexels /
Instagram / Zdjęcie autorstwa Sourav Mishra z Pexels /
zdjęcie autora artykułu

Nieco poprawiła się prognoza pogody na niedzielę. W wielu rejonach kraju nie powinno padać. Niestety aura zagraża rozegraniu niedzielnych meczów żużlowych.

Początkowe prognozy przewidywały opady niemal w całym kraju przez całą niedzielę. Okazuje się, że uległy one zmianie i deszcz spodziewany jest przede wszystkim w godzinach południowych.

Do godziny 17:00 padać może w Gorzowie Wielkopolskim, ale w rozegraniu pierwszego meczu finałowego PGE Ekstraligi powinna pomóc plandeka, rozłożona na gorzowskim torze. Początek rywalizacji Moje Bermudy Stal Gorzów z Motor Lublin zaplanowano na 19:30.

O 17:00 ma się rozpocząć rywalizacja o brązowy medal. For Nature Solutions Apator Toruń podejmie zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa. W Toruniu padać nie powinno.

Niewielki deszcz spodziewany jest w Poznaniu do godziny 13:00. O tej porze powinna rozpoczynać się rywalizacja SpecHouse PSŻ Poznań z OK Bedmet Kolejarz Opole w finale 2. Ligi Żużlowej.

Najgorzej prognozy prezentują się dla Krosna. Według pogoda.wp.pl, na Podkarpaciu padać może przez całą niedzielę. W finale eWinner 1. Ligi Cellfast Wilki Krosno podejmą Stelmet Falubaz Zielona Góra. Jeśli pogoda okaże się łaskawa, początek tego meczu o godzinie 15:00.

Prognoza pogody na niedzielę (za pogoda.wp.pl):

[b]Poznań

[/b][b]Krosno

[/b][b]Toruń

[/b][b]Gorzów

[/b]

ZOBACZ WIDEO Największe gwiazdy PGE Ekstraligi korzystają z nowinki technicznej. "Niedługo wszyscy będą go mieć"

Źródło artykułu:
Komentarze (0)