Będzie Team Małysz

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

<I>- Chcę Teamu Małysz, choć ta nazwa mi się nie podoba</i> - mówił kilka dni temu w rozmowie z Gazetą Wyborczą Adam Małysz, a jego prośbę spełni Apoloniusz Tajner. <I>- Wybitni sportowcy powinni być traktowani wyjątkowo</i> - wyjaśnił prezes Polskiego Związku Narciarskiego.

W tym artykule dowiesz się o:

- Adam miałby indywidualnego trenera, choć nie wiem, czy Hannu Lepistoe jeździłby na wszystkie konkursy. Konsultacyjnie trenowałby z nim, a częściowo w kadrze Kruczka. Na pewno się dogadają, bo dotąd są wobec siebie fair. Nie chodzi teraz o szukanie, kto się pomylił podczas przygotowań - powiedział Tajner.

W zespole Adama Małysza byłby także fizjolog Jerzy Żołądź, znalazłoby się miejsce także dla lekarza i serwismena. Najlepszy polski skoczek nie musiałby martwić się o finanse. - Czego Adam sobie zażyczy, będzie miał - zapewnił Tajner.

Wykluczony jest natomiast powrót Hannu Lepistoe na stanowisko trenera kadry.

Źródło artykułu: