Polska młodzież chce podbić TCS

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Polacy w komplecie awansowali do 1. Konkursu TCS w Oberstdorfie zajmując całkiem niezłe miejsca w kwalifikacjach. Nasi skoczkowie chcą to powtórzyć w niedzielnych zawodach.

- Nie był to zły skok. Ogólnie dosyć dobry, ale też nie jakiś rewelacyjny. Nie ma jednak co narzekać - powiedział dla SportoweFakty.pl po kwalifikacjach Jan Ziobro. - Trochę trzeba było przyzwyczaić się do tej skoczni, ale nie jest źle - dodał zawodnik sklasyfikowany na 20. miejscu w sobotnich kwalifikacjach.

Najlepszy z Polaków Kamil Stoch zajął 6. miejsce. Najniżej sklasyfikowany Klemens Murańka był 23. - Wszyscy skaczemy równo i dobrze. Nie są to może jakieś rewelacyjne występy, ale każdy z nas może być zadowolony i z optymizmem spoglądać na 1. konkurs Turnieju Czterech Skoczni. W niedzielę będziemy walczyć. Nie straszny jednak rywali naszymi skokami. Nie ma co zapeszać. My musimy zrobić swoje. Lepiej, żebyśmy sami oddali dobre skoki, a nie patrzyli na poczynania rywali z pary - zaznaczył Jan Ziobro.

Zawody w Oberstdorfie cieszą się dużym zainteresowaniem widzów. Sobotnie kwalifikacje obejrzało 9 tysięcy, a na niedzielny konkurs spodziewany jest komplet 23 tysięcy publiczności. - Fajnie, że nawet na kwalifikacjach było tylu kibiców. Atmosfera TCS na pewno jest wspaniała. Ja jednak nie robię sobie nic z tego. Podchodzę do tych zawodów jak do każdych innych - interesują mnie dwa dobre skoki - wyjaśnił Jan Ziobro.

Bez żadnych problemów przez kwalifikacje przebrnął także Klemens Murańka. - Naprawdę super skok mi wyszedł w kwalifikacjach. Oby takich więcej. W niedzielę jest konkurs i patrzę na niego optymistycznie. W tym momencie naprawdę bardzo dobrze mi się skacze. Mam wysoką dyspozycję i muszę to tylko potwierdzić w zawodach - wyjaśnił dla SportoweFakty.pl reprezentant Polski.

Murańka liczy przede wszystkim, że po raz pierwszy w karierze uda mu się zaliczyć pełen Turniej Czterech Skoczni. - Już w poprzednim roku startowałem w TCS, ale po dwóch konkursach zostałem zmieniony i udałem się do domu. Zdążyłem już poczuć atmosferę tych zawodów. W tej edycji TCS moim celem jest kwalifikacja do każdych zawodów, a w nich walka o jak najlepsze miejsce w serii finałowej. Czuję się naprawdę bardzo dobrze i mam zamiar zaliczyć pierwszy pełny TCS, łącznie z konkursami w Austrii. Chcę skakać jak najlepiej i pokazywać się z dobrej strony - wyjaśnia Klemens Murańka.

Z Oberstdorfu dla SportoweFakty.pl Maciej Kmiecik  [b]Sporty zimowe na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów narciarstwa i nie tylko! Kliknij i polub nas.

[/b]

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
GKM_owiec
29.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powodzonka Polacy !