Za nami drugi dzień Świnoujście Match Race

Najszersza plaża w Polsce, przepiękny legendarny wiatrak, słońce i wiatr, a do tego zmagania 8 załóg z kraju i ze świata. Drugi dzień Świnoujście Mach Race za nami. Bez zmian na prowadzeniu załoga Łukasza Wosińskiego.

Maciej Frąckiewicz
Maciej Frąckiewicz
Materiały prasowe

Ten sezon bezapelacyjnie należy do załogi, której sternikiem jest Łukasz Wosiński, reprezentujący na tych regatach Delphia Sailing Team. Od wczoraj są oni faworytem, a to jak mówi sternik, ciężka praca całej załogi.

- Jest Bartosz Bartnicki, dziobowy, który odpowiada za stawianie i ściąganie spinakera lub foka, oraz obarczony jest obowiązkiem udzielania wszelkich informacjami, o tym co dzieje się na trasie, kontrolowanie zawodnika czy jedziemy szybciej czy wolniej. Filip Lewandowski - grotowy obsługuje ten największy żagiel, Jacek Nowak obsługuje żagle przednie. Razem tworzymy załogę, która dba o wszystko - powiedział Wosiński.

Regaty Świnoujście Mach Race to część pucharu świata, realizowane są w ramach cyklu Polish Match Tour. Udział w nich daje zawodnikom możliwość zdobywania punktów, które klasyfikują ich w rankingu pucharu świata sterników meczowych.

Im wyższa ranga imprezy, tym więcej punktów można zdobyć w rankingu, dzięki temu awansując w świecie, dlatego zawodnicy tak chętnie przyjeżdżają na imprezy rangi grade 2, które organizowane przez Polish Match Tour.

ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": Brazylia oknem wystawowym (źródło TVP)
Nad prawidłowym przebiegiem regat czuwa profesjonalna, międzynarodowa obsada sędziowska. Komisja regatowa, która zarządza przebiegiem regat, a także arbitrzy, to oni towarzyszą załogom w wyścigu płynąc motorówkami obok jachtów biorących udział w wyścigu. To w pierwszych 4 minutach jeszcze przed przekroczeniem linii startu dzieje się najwięcej sytuacji, które wymagają sprawnego oka arbitra, choć newralgiczne są również okrążanie boi, czy sytuacje kolizyjne.

- Regaty meczowe w odróżnieniu od innych regat żeglarskich różnią się tym, że wszelkie protesty i decyzje sędziowskie rozstrzygane są natychmiast na wodzie. Można to porównać do sędziowania w piłce nożnej, jeżeli jest jakaś sytuacja konfliktowa między zawodnikami. Jeden jacht nie ustąpił miejsca, czy zderzył się z innym, przeciwnik składa protest, a my natychmiast reagujemy nakładając, jeżeli to uzasadnione karę - powiedział arbiter Bogusław Moczorodyński.

Ta to obrócenie łódki wokół siebie. Kara musi zostać zrealizowana przed zakończeniem wyścigu, nie musi wydarzyć się to w momencie jej nałożenia, a tę można uniknąć prowokując przeciwnika do popełnienia błędu niezgodnego z przepisami. Dzięki temu szanse na wygranie wyścigu nadal są zbliżone.

O dobry klimat regat dba Subaru, które od lat wspiera sporty, także i te wodne. Dobrze wie i rozumie to dealer Polmotor przedstawiciel Subaru Import Polska.

- Jesteśmy na miejscu przez cały czas, gdzie jak tylko możemy wspieramy i promujemy sporty wodne. Sezon w Polsce jest niezwykle krótki, dlatego inicjatywy takie jak Polish Match Tour należy szczególnie przedstawiać szerszemu odbiorcy. Żeglarstwo może być sportem rodzinnym, a Polska leżąc nad morzem daje ku temu ogromne możliwości - mówi reprezentujący dealera Konrad Kija .

Jutro (niedziela) rozegrane zostaną ćwierćfinały, w których udział weźmie 6 najlepszych załóg z eliminacji.


Podsumowanie round robin:

Miejsce Sternik Kraj Punkty
1. Wosiński Polska 13
2. Zbroja Polska 10
3. Sawicki Finlandia 7
4. Eriksson Szwajcaria 7
5. Sadowski Polska 7
6. Jabłkowski Dania 5
7. Muller Polska 4
8. Jacobsen Polska 2

 

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×