Przemysław Tarnacki niepokonany po pierwszej części Energa Sopot Match Race

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Robert Hajduk / Energa Sopot Match Race 2016 /
Materiały prasowe / Robert Hajduk / Energa Sopot Match Race 2016 /
zdjęcie autora artykułu

Załoga Przemysława Tarnackiego prowadzi po rundzie "każdy z każdym" podczas 13. edycji Energa Sopot Match Race. W związku z tym polska ekipa w ćwierćfinale zmierzy się z najgorszą załogą po pierwszych wyścigach, Dejanem Presenem ze Słowenii.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwsze wyścigi miały rozpocząć się około godziny 10:00, ale zbyt słaby wiatr nie pozwolił na to i pierwsi zawodnicy zainaugurowali tegoroczną edycję Energa Sopot Match Race dopiero niespełna piętnaście minut przed 13:00. Natomiast ostatni wyścig zakończył się około 18:30.

Od samego początku zdecydowanie najlepiej żeglowali dwaj wielcy faworyci do końcowego zwycięstwa, Przemysław Tarnacki jako sternik załogi Energa Volvo Yacht Racing oraz Szwajcar Eric Monnin, sterujący ekipą Albert Riele Swiss Team.

Pierwszy z nich dwukrotnie wygrywał sopockie regaty - 2009 i 2013 - i w środę podczas rundy round robin (każdy z każdym) wygrał wszystkie siedem wyścigów. Natomiast szwajcarski zawodnik triumfował w regatach tuż przy molo w Sopocie w 2010 roku. Przed ostatnim startem Tarnacki oraz Monnin mieli taką samą ilość punktów i właśnie na sam koniec zaplanowano ich bezpośrednie starcie.

Walka w tym wyścigu była od samego początku aż do ostatnich metrów. Po każdej halsówce oba jachty prawie w tym samym czasie wchodziły na górny znak, ale ostatecznie Tarnacki odparł ataki rywala i minął linię mety pierwszy, zapewniając sobie pozycję lidera po pierwszym dniu regat. Polak w czwartkowym ćwierćfinale zmierzy się z najgorszym po tej serii wyścigów Słoweńcem Dejanem Presenem. Ten z kolei ani razu nie potrafił pokonać żadnego z rywali. Na tym etapie zawodów Monnin będzie walczył o półfinał z Patrykiem Zbroją (Team Bakista).

ZOBACZ WIDEO Włoszczowska i żeglarze ślubowali przed IO (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

W środę odbyło się dziesięć serii wyścigowych i początkowo w ostatniej z nich miał ścigać się tylko Tarnacki z Monninem. Jednak w czwartej kolejce startów jachty kierowane przez Władimira Lipawskiego oraz Sama Glimoura podpłynęły zbyt blisko brzegu i zatrzymały się na meliźnie. W efekcie ich wyścig został przerwany i powtórzono go w tym samym czasie, kiedy rywalizowali właśnie Szwajcar i Polak. W rozegranym ponownie starcie lepszy okazał się Australijczyk Sam Glimour (Neptun Racing) i to on ruszy do czwartkowego ścigania z trzeciej pozycji. Stworzy on parę z Duńczykiem Joachimem Aschenbrennerem (Art Sailing).

Czwartą parę ćwierćfinałową stworzyli Władimir Lipawski (Ost Legal Sailing) z Rosji oraz trzecia polska załoga, Łukasz Wosiński (Delphia Sailing Team).

Po raz pierwszy została zmieniona formuła Energa Sopot Match Race. Wcześniej przez dwa dni z rzędu odbywała się runda "każdy z każdym", a następnie były półfinały i finał. Od tego roku podczas drugiego dnia sopockich regat odbędą się ćwierćfinały w których rywalizacja będzie trwała do dwóch zwycięstw.

Wyniki Energa Sopot Match Race 2016 po rundzie round robin (każdy z każdym):

Zawodnik Wygrane Przegrane Punkty
Przemysław Tarnacki (Polska)707
Eric Monnin (Szwajcaria)616
Sam Glimour (Australia)525
Władimir Lipawski (Rosja)434
Łukasz Wosiński (Polska)343
Joachim Aschenbrenner (Dania)252
Patryk Zbroja (Polska)161
Dejan Presen (Słowenia)070

Maciej Frąckiewicz z Sopotu

Źródło artykułu:
Komentarze (0)