Po wakacyjnej przerwie Kuba Giermaziak z Verva Racing Team powróci do walki w Porsche Supercup. W najbliższy weekend kierowcy prestiżowej serii wyścigowej ścigać się będą na Spa-Francorchamps.
Najbliższa runda będzie się nieco różnić od dotychczas rozegranych pięciu weekendów. W Belgii odbędą się bowiem dwa wyścigi. Do pierwszego kierowcy wystartują w sobotnie popołudnie. Do drugiego - o standardowej porze w niedzielny poranek. Cała stawka Porsche Supercup z niecierpliwością oczekuje wznowienia rywalizacji. Także Kuba Giermaziak jest pełen dobrej energii przed nadchodzącą rundą, tym bardziej, że belgijski tor jest jednym z ulubionych obiektów zawodnika Verva Racing Team.
Polski kierowca, jak co roku, letnią przerwę poświęcił zarówno na odpoczynek, jak i przygotowania do dalszej części sezonu. Podwójna runda wymaga od niego dodatkowego skupienia, gdyż każdy błąd może być wyjątkowo kosztowny. Z drugiej strony dwa wyścigi to znakomita okazja do zdobycia punktów i nawiązania walki z czołówką serii. Poprzednia runda Porsche Supercup na Węgrzech pokazała, że Verva Racing Team jest dobrze przygotowany i może nawiązać rywalizację z zespołami z czołówki. Kuba Giermaziak ma więc powody, aby z optymizmem i bojowym nastawieniem ruszyć do kolejnych wyścigów.
- Przerwa wakacyjna jest bardzo ważna dla wszystkich w zespole, ponieważ przez cały rok pracujemy na najwyższych obrotach. Ja jednak nie za bardzo lubię odpoczywać od ścigania. Najchętniej jeździłbym na zawody co tydzień! Mimo wszystko starałem się jak najlepiej wykorzystać ten czas na przygotowanie do kolejnych rund. Przed nami kilka weekendów z dwoma wyścigami. Trzeba to umiejętnie wykorzystać. Idziemy w dobrym kierunku, dlatego mam nadzieję, że ta część sezonu będzie należała do nas - powiedział polski kierowca.
Pierwszy wyścig weekendu rozegrany zostanie w sobotę 22.08.2015 o godzinie 18.20. Relacja na Polsat Sport Extra (do potwierdzenia). Niedzielny wyścig rozpocznie się o 11.45 i będzie transmitowany na kanałach Polsat Sport News i Eurosport.
