MotoGP: zażarta walka Marca Marqueza i Mavericka Vinalesa

W pierwszej części kwalifikacji MotoGP, przeznaczonej dla słabszych zawodników, najlepiej spisali się Jack Miller oraz Jorge Lorenzo, dzięki czemu pozostali oni w walce o pole position. Hiszpan może jednak mówić o sporym szczęściu, bo pod koniec sesji bliski pobicia jego wyniku był Loris Baz. Francuz popełnił jednak błąd i cudem utrzymał się na motocyklu, ale przez to zepsuł swoje okrążenie.

Marc Marquez udowodnił w trakcie kwalifikacji, że uwielbia ścigać się na torze COTA. Od 2013 roku Hiszpan wygrał wszystkie kwalifikacje i wyścigi rozegrane w Austin. W sobotę już po pierwszym przejeździe 24-latek znalazł się na czele, a następnie z każdym kolejnym okrążeniem poprawiał swój wynik. Ostatecznie zawodnik Repsol Honda Team zakończył kwalifikacje z czasem 2:02.741 i po raz piąty zdobył pole position w Austin.

Zażartą walkę o pole position z Marquezem stoczył Maverick Vinales. Kwalifikacje rozpoczęły się nieudanie dla aktualnego lidera MotoGP - podczas pierwszego przejazdu był on bliski zderzenia się z Valentino Rossim. 22-latek miał sporo pretensji do swojego kolegi z Movistar Yamaha MotoGP, bo zepsuł mu jedno z kwalifikacyjnych okrążeń. Ostatecznie Vinales przegrał walkę o pole position o 0.130 s. Na trzeciej pozycji rywalizację zakończył Rossi ze stratą 0.932 s. do Marqueza.

Najlepszy wynik w tym sezonie w kwalifikacjach osiągnął Lorenzo. Hiszpan po raz pierwszy w tym sezonie pojawił się w Q2 i wykręcił w tej sesji szósty czas. Powodów do zadowolenia nie ma za to Cal Crutchlow. Brytyjczyk zanotował upadek podczas szybkiego okrążenia i zmarnował swoją szansę na dużo lepszą pozycję startową. Jak najszybciej o sobotnich kwalifikacjach będzie chciał też zapomnieć Andrea Iannone. Zawodnik Suzuki już w trakcie treningów zanotował kilka upadków i podobnie było podczas walki o pole position. W efekcie Włoch zakończył ściganie na dopiero jedenastej pozycji.

Wyniki kwalifikacji do wyścigu o Grand Prix Ameryk: