MotoGP: Marc Marquez nadal na szczycie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Marc Marquez wygrał ostatnią sesję treningową przed wyścigiem o Grand Prix Walencji. Kolejne miejsca zajęli Jorge Lorenzo oraz Maverick Vinales.

O ile w piątek tempo na torze w Walencji dyktował Jorge Lorenzo, o tyle w sobotę najszybszy okazał się Marc Marquez. Nowo kreowany mistrz świata klasy MotoGP wykręcił najlepszy czas w trakcie porannej sesji. Popołudniu Marquez ponownie był najlepszy.

"MM93" zakończył czwarty trening z czasem 1:30.906. Hiszpan nie może być jednak w pełni zadowolony. Pod koniec sesji zawodnik Repsol Honda Team nie ustrzegł się błędu i zanotował upadek przy dość dużej prędkości. Marquez wrócił jednak o własnych siłach do alei serwisowej. Groźnie wyglądającą wywrotkę zanotował również jego kolega z zespołu - Dani Pedrosa.

Tempo w trakcie popołudniowej sesji podkręcił Valentino Rossi. W poprzednich treningach "Doctor" osiągał słabe czasy. Popołudniowe ściganie zakończył z piątym rezultatem. Jego strata do Marqueza wyniosła 0.402 s.

Wyniki 4. treningu przed wyścigiem o Grand Prix Walencji:

Pozycja Zawodnik Zespół Czas/strata
1Marc MarquezRepsol Honda Team1:30.906
2Jorge LorenzoMovistar Yamaha MotoGP+0.055
3Maverick VinalesSuzuki Team Ecstar+0.090
4Andrea IannoneDucati Team+0.390
5Valentino RossiMovistar Yamaha MotoGP+0.402
6Cal CrutchlowLCR Honda MotoGP+0.411
7Aleix EspargaroSuzuki Team Ecstar+0.545
8Pol EspargaroMonster Yamaha Tech3+0.603
9Andrea DoviziosoDucati Team+0.752
10Dani PedrosaRepsol Honda Team+0.880
11Bradley SmithMonster Yamaha Tech3+0.983
12Alvaro BautistaAprilia Racing Team+1.227
13Eugene LavertyPull & Bear Aspar Team+1.284
14Scott ReddingOcto Pramac Yakhnich+1.300
15Danilo PetrucciOcto Pramac Yakhnich+1.377
16Hector BarberaAvintia Racing+1.451
17Stefan BradlAprilia Racing Team+1.489
18Esteve RabatMarc VDS Estrella Galicia+1.929
19Loris BazAvintia Racing+2.045
20Jack MillerMarc VDS Estrella Galicia+2.053
21Yonny HernandezPull & Bear Aspar Team+2.248
22Mika KallioRed Bull KTM Factory Racing+2.691

ZOBACZ WIDEO Kamil Glik: Nic się nie zepsuło

Źródło artykułu: