MotoGP: Grand Prix Japonii dla Daniego Pedrosy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zwycięstwem Daniego Pedrosy zakończył się wyścig o Grand Prix Japonii. Dla Hiszpana była to pierwsza wygrana w tym sezonie. Kolejne miejsca na torze Motegi zajęli Valentino Rossi oraz Jorge Lorenzo.

Zgodnie z wcześniejszymi prognozami pogody, wyścig MotoGP odbywał się w deszczowych warunkach i zawodnicy wyjechali na tor na oponach przeznaczonych na mokrą nawierzchnię.

Początkowo wydawało się, że zmiana warunków pogodowych nie ma wpływu na układ sił w wyścigu. Bardzo dobrze ze startu ruszył Jorge Lorenzo, który w pierwszym zakręcie odparł atak Valentino Rossiego. "Por Fuera" z każdym okrążeniem budował przewagę nad swoim najgroźniejszym rywalem i na pewnym etapie wyścigu wynosiła ona już ponad trzy sekundy.

Za plecami tej dwójki równym tempem jechał Dani Pedrosa. Hiszpan już podczas sesji rozgrzewkowej pokazał, że dysponuje dobrym tempem na mokrej nawierzchni, ustanawiając najlepszy czas. Zawodnik Repsol Honda Team potrafił również zadbać o stan opon, co przełożyło się na jego jazdę w drugiej części wyścigu.

Pedrosa stopniowo zmniejszał stratę do Rossiego, aż w końcu uporał się z "Doctorem". Chwilę później okazało się, że nie tylko Włoch ma problemy z zużytymi oponami. Dużo gorsze czasy okrążeń zaczął uzyskiwać również Lorenzo, w wyniku czego Pedrosa nie miał najmniejszych problemów z wyprzedzeniem rodaka. Na trzy okrążenia przed końcem wyścigu to samo uczynił Rossi.

Fakt, że Rossi ukończył wyścig o Grand Prix Japonii przed Lorenzo ma spory wpływ na układ klasyfikacji generalnej mistrzostw świata. Włoch ma w tym momencie osiemnaście punktów przewagi nad Hiszpanem, a do rozegrania pozostały już tylko trzy wyścigi. "Por Fuera", jeśli liczy na zdobycie w tym roku tytułu mistrzowskiego, musi czekać na potknięcie 36-latka. Hiszpan nie jest w pełni zależny od siebie - nawet jeśli wygra najbliższe trzy wyścigi, to może to nie wystarczyć do sięgnięcia po mistrzostwo świata.

W wyścigu Moto2 po kolejne zwycięstwo w tym sezonie sięgnął Johann Zarco. Francuz już w piątek mógł cieszyć się ze zdobycia tytułu mistrzowskiego, gdyż jego rywal Esteve Rabat wycofał się z Grand Prix Japonii z powodu kontuzji ręki. Obok Zarco na podium stanęli Jonas Folger oraz Sandro Cortese. Niepocieszony może być za to Alex Rins, który walczy o tytuł wicemistrza świata. Hiszpan miał okazję, aby odrobić stratę punktową do Rabata, jednak rywalizację na torze Motegi ukończył dopiero na jedenastej pozycji.

Z kolei w Moto3 nadal nie rozstrzygnęły się losy tytułu mistrzowskiego. Danny Kent musiał liczyć na potknięcie Enei Bastianiniego, aby już w Japonii celebrować zdobycie tytułu. Wprawdzie Brytyjczyk ukończył wyścig przed Włochem, ale obaj sklasyfikowani zostali na miejscach sześć i siedem. Tym samym przewaga Kenta wynosi obecnie 56 punktów, dlatego zawodnik teamu Leopard Racing najprawdopodobniej będzie musiał poczekać z odbieraniem gratulacji do wyścigu o Grand Prix Australii. Tymczasem w Japonii po zwycięstwo sięgnął Niccolo Antonelli. Obok niego na podium stanęli Miguel Oliveira i Jorge Navarro.

Wyniki wyścigu o Grand Prix Japonii:

Pozycja Zawodnik Zespół Czas/strata
1Dani PedrosaRepsol Honda Team46:50.767
2Valentino RossiMovistar Yamaha MotoGP+8.573
3Jorge LorenzoMovistar Yamaha MotoGP+12.127
4Marc MarquezRepsol Honda Team+27.841
5Andrea DoviziosoDucati Team+35.085
6Cal CrutchlowLCR Honda+37.263
7Bradley SmithMonster Yamaha Tech3+37.667
8Katsuyuki NakasugaYamaha Factory Racing Team+44.654
9Hector BarberaAvintia Racing+48.572
10Scott ReddingMarc VDS Estrella Galicia+50.121
11Aleix EspargaroSuzuki Team Ecstar+1:00.535
12Takumi TakahashiTeam HRC with Nissin+1:01.211
13Nicky HaydenAspar Team+1:11.261
14Yonny HernandezPramac Racing+1:13.896
15Mike di MeglioAvintia Racing+1:15.421
Źródło artykułu:
Czy jesteś zaskoczony wygraną Daniego Pedrosy w Grand Prix Japonii?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)