Tragiczny wypadek podczas ADAC Junior Cup. Nie żyje 14-letni Niemiec

Trwa czarna seria w wyścigach motocyklowych. Na niemieckim torze w Oschersleben doszło do wypadku, w wyniku którego śmierć poniósł 14-letni Jonas Hahle.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Jonas Hahle brał udział w serii wyścigowej przeznaczonej dla nastolatków pod nazwą ADAC Junior Cup. Do wypadku z udziałem 14-latka doszło zaraz po starcie wyścigu, a w całym zdarzeniu udział brało jeszcze trzech innych zawodników. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Przy Hahle bardzo szybko pojawiły się służby medyczne i młodego Niemca przetransportowano do szpitala. Obrażenia wewnętrzne 14-latka były jednak na tyle poważne, że lekarze nie byli w stanie go uratować.

- Wszyscy przekazujemy wyrazy wsparcia dla bliskich Jonasa. Pragniemy też złożyć kondolencje rodzinie, przyjaciołom i osobom, których dotknęła ta ogromna tragedia - głosi oficjalny komunikat organizatora ADAC Junior Cup.

Po śmierci 14-latka zawodnicy i zespoły podjęły decyzję o odwołaniu niedzielnego wyścigu na torze Oschersleben.

Wypadek w Niemczech był kolejnym w tym roku, w którym życie stracił motocyklista. W sierpniu podczas mistrzostw Alpe Adria na węgierskim Hungaroringu doszło do wypadku, w którym zginął Berto Camlek. W lipcu na torze Laguna Seca w Stanach Zjednoczonych zginęli Hiszpanie Bernat Martinez oraz Daniel Rivas Fernandez.

Czy poziom bezpieczeństwa na torach podczas zawodów motocyklowych można jeszcze zwiększyć?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×