Tokio 2020. Pechowy poranek Biało-Czerwonych. Kontuzja i setne sekundy od medalu

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Dawid Lis / Dorota Borowska
WP SportoweFakty / Dawid Lis / Dorota Borowska
zdjęcie autora artykułu

Czwartkowy poranek podczas igrzysk w Tokio był pechowy dla naszych reprezentantów. Dorota Borowska o setne sekundy przegrała brązowy medal. Z kolei Roksana Zasina podczas jednej z walk doznała kontuzji.

Polka o krok od medalu

Największym wydarzeniem czwartkowego poranka w Tokio był finał konkurencji C-1 w kajakarstwie. Startująca w tej konkurencji Dorota Borowska była jedną z kandydatek do medali i walczyła o podium do samego końca. Ostatecznie zajęła czwartą lokatę ze stratą 0,082s do brązowego medalu. (więcej TUTAJ)

[nextpage]

Polki w finale B

Marta Walczykiewicz i Justyna Iskrzycka nie awansowały do finału A w konkurencji K-1 na 500m. Polki dostały się jednak do finału B i w nim popłynęły przyzwoicie. Iskrzycka zajęła ostatecznie 11. miejsce, a Walczykiewicz 13. Złoto zdobyła Lisa Carrington.

ZOBACZ WIDEO: Zmiana składu sztafety przed finałem dała złoty medal? "Słabsi zawodnicy zostali wymienieni na szybszych"

[nextpage]

Dramat polskiej zapaśniczki

Roksana Zasina w świetnym stylu awansowała do ćwierćfinału zapasów w kategorii do 53kg w stylu wolnym. Jednak w trakcie ćwierćfinałowej walki z Mayu Mukaidą doznała  kontuzji przy jednej z akcji, co wykorzystała Japonka. Zawodniczka z Kraju Kwitnącej Wiśni ma jednak spore szanse na awans do finału. W takim wypadku Polka, jeśli będzie zdrowa, będzie mogła wystąpić w repasażach.

Z kolei Kamil Rybicki przegrał w 1/8 finału w kategorii do 74kg w stylu wolnym. [nextpage]

Na zdjęciu: Kamila Lićwinko
Na zdjęciu: Kamila Lićwinko

Polka w finale

Kamila Lićwinko awansowała do finału w skoku wzwyż. Polka miewała problemy na niektórych wysokościach, ale ostatecznie osiągnęła minimum kwalifikacyjne. Finał odbędzie się już w sobotę, 7 lipca, o godz. 12:35. (więcej tutaj) [nextpage]

Niezły występ polskich sprinterek

Polskie sprinterki wystartowały w półfinale sztafety 4x100metrów. Biało-Czerwone przez długi czas radziły sobie dobrze, miały nawet szanse na awans do półfinału, ale ostatecznie zajęły 10. miejsce. Do zajęcia miejsca w ósemce zabrakło im 0,27s.

Źródło artykułu: