Tokio 2020. Koniec igrzysk dla środkowego Australii. Baynes poślizgnął się w łazience
Australia dotychczas na igrzyskach olimpijskich w Tokio spisywała się znakomicie. Od teraz będzie musiała jednak radzić sobie bez swojego podstawowego podkoszowego.
Doktor kadry, David Hughes przyznał, że to "wyjątkowo niefortunna seria zdarzeń". - Doznał kontuzji szyi podczas meczu, a potem poślizgnął się w łazience i uraz stał się poważniejszy - powiedział dziennikarzom Hughes.
34-latek, reprezentujący aktualnie barwy klubu NBA Toronto Raptors, nie krył rozczarowania pechowym obrotem spraw. - Jestem naprawdę rozczarowany. Pracowaliśmy razem z zespołem bardzo ciężko, żeby zdobyć w tym turnieju medal i jak do tej pory wszystko układało się dobrze - komentował Aron Baynes. - Jestem zdruzgotany, że nie będę mógł towarzyszyć chłopakom w tej drodze, ale mam pewność, że i tak wykonają zadanie i zdobędą upragniony krążek - dodawał.
ZOBACZ WIDEO: Polskie wioślarki w doskonałych humorach! "Może ktoś nam przemyci sake"Czytaj także: Anwil i Zastal chciały byłą gwiazdę PLK. Wylądował u... Tabaka
NBA Draft 2021. 19-letni Cade Cunningham wybrany z jedynką