Dariusz Szpakowski oficjalnie zapowiedział koniec kariery? "Ja go nie doścignę"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Dariusz Szpakowski
Getty Images / Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Dariusz Szpakowski
zdjęcie autora artykułu

Dariusz Szpakowski to niewątpliwie legenda Telewizji Polskiej. 70-letni komentator pracuje obecnie podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. Czy to jego ostatnie IO? Padła pewna deklaracja.

- To moje 17. igrzyska olimpijskie. Rekordzistą jest Włodek Szaranowicz, który był na 19. Ja go nie doścignę... - powiedział Dariusz Szpakowski podczas rozmowy na żywo na antenie TVP Sport.

Te słowa brzmią jak zapowiedź zakończenia kariery jednego z najbardziej znanych komentatorów sportowych w historii Polski. Przypomnijmy, że Szpakowski w tym roku skończył 70 lat. Wiele razy zapowiadał, że przyszłoroczne mistrzostwa świata w piłce nożnej (Katar 2022) będą ostatnimi w roli komentatora.

To by się zgadzało z tym, co powiedział obecnie na antenie TVP Sport. Kolejne IO (zimowe) czekają nas na początku 2022 roku i być może Szpakowski będzie jeszcze przy nich pracował (komentuje m.in. hokej na lodzie). Potem MŚ w piłce nożnej i... Do kolejnych igrzysk (w Paryżu, w 2024 roku) już zawodowo nie dotrwa. Dlatego nie wyrówna rekordu Szaranowicza.

ZOBACZ WIDEO: Reprezentacja Polski rozkręca się w turnieju olimpijskim. "To jest kwestia tego co wydarzyło się w głowach Polaków"

Przypomnijmy, że w ostatnich tygodniach wokół Szpakowskiego było sporo zamieszania. Komentator nie pracował przy finale Euro 2020. Został zmieniony i w jego miejsce wszedł Mateusz Borek. O całej sprawie rozmawialiśmy z dyrektorem TVP Sport, Markiem Szkolnikowskim.

- Darek (...) powiedział, że nie chce prowadzić finału. Był po meczu, popełnił kilka błędów, mówił o norweskiej obronie, o szwedzkim ataku, ludzie zaczęli mu to wypominać, wylała się po raz kolejny fala komentarzy. Zaproponowałem spotkanie. Następnego dnia rozmawialiśmy 40 minut twarzą w twarz. Darek zdania nie zmienił. Ja, nie ukrywam, też byłem za tym, żeby zmienić duet komentatorski - powiedział nam Szkolnikowski (TUTAJ cała rozmowa >>).

Czytaj także: Dariusz Szpakowski wrócił i oszalał ze szczęścia! Tak komentował srebrny medal polskich wioślarek >>

Źródło artykułu:
Komentarze (14)
avatar
WojtekR
29.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Pan Dariusz jest i był nr 1 polskiego mikrofonu.  
avatar
ala22
28.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
a pewnie, lepiej dawać doopy w reklamie. Mniej sie orobi a wiencej zarobi...  
avatar
Marek Grabowski
28.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pan Darek to legenda tak !!!  Mateusz z całym poważaniem ale nigdy nie dorówna Darkowi!  
avatar
ja33
28.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
aktywnosc po 60 tce jest wątpliwa. Zdecydowanie optuje za tym by dziennikarze mogli reprezentować krajna zewnątrz do 60 roku zycia.Chyba ,ze chca pracowac dla stacji komercyjnych  
avatar
Marianek07
28.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cały czas młodzież myśli i wierzy w to, że zmieni świat. Przyjdzie rodzina, dzieci, poważna praca, utrzymanie domu i późniejsi trzydziestolatkowie stwierdzą, że wkurzają ich 20 letni gów....nia Czytaj całość