Tokio 2020. Dreszczowiec w badmintonie. Liderzy rankingu pokonani
We wtorek w igrzyskach olimpijskich w Tokio odbyły się kolejne mecze fazy grupowej w badmintonie. Wydarzeniem dnia jest porażka liderów rankingu deblowego.
W pierwszym secie faworyzowani Indonezyjczycy przegrywali 6-13, a kilka chwil później był remis 16-16. Od 18-18 trzy ostatnie punkty padły łupem Tajwańczyków. W drugiej partii Fernaldi i Sakamuljo podnieśli się. Od 11-11 podkręcili tempo i wygrali ją do 15. W trzecim secie pierwszy punkt zdobyli Indonezyjczycy, ale później cały czas Lee i Wang mieli przewagę dwóch lub trzech punktów. Przy 20-17 Tajwańczycy wykorzystali pierwszą piłkę meczową.
Emocji nie brakowało w innym deblowym meczu. Sol-Gyu Choi i Seung-Jae Seo ze stanu 12-21, 4-8 doprowadzili do trzeciego seta w meczu z Mohammadem Ahsanem i Hendrą Setiawanem. W nim Indonezyjczycy wyszli na 5-1 i mimo pogoni Tajwańczyków do końca nie oddali przewagi.
We wtorek zakończona została faza grupowa w deblu mężczyzn i kobiet. Do ćwierćfinału awansowały dwa duety spoza Azji. Są nimi Holenderki Selena Piek i Cheryl Seinen oraz Duńczycy Kim Astrup i Anders Skaarup Rasmussen. Ostatnie mecze w tej fazie w singlu odbedą się w środę. Wtedy też zaplanowano ćwierćfinały gry mieszanej z udziałem siedmiu par azjatyckich i jednej europejskiej (Brytyjczycy Marcus Ells i Lauren Smith).
Wszystkie wyniki czwartego dnia rywalizacji w badmintonie można zobaczyć TUTAJ.
Zobacz także:
Spora niespodzianka w turnieju piłki wodnej. Chorwaci przegrali z Australijczykami
Chiny z kolejnym złotem w strzelectwie