Tokio 2020. Wyrównany bój Polki. Sandra Drabik odpadła z turnieju olimpijskiego
Sandra Drabik odpadła w 1/16 finału kategorii do 51 kilogramów w boksie olimpijskim podczas Igrzysk w Tokio. Polka uległa niejednogłośnie na punkty reprezentantce Uzbekistanu - Tursunay Rachimowej.
W przerwie Sandra Drabik usłyszała w narożniku od Karoliny Michalczuk, że musi walczyć więcej lewym prostym. Polka zastosowała tę taktykę, jednak pracująca dobrze na nogach Rachimowa była przygotowana na ten rodzaj ataków. Pojedynek wciąż był bardzo wyrównany, a tym razem sędziowie w liczbie czterech widzieli wygraną reprezentantki Uzbekistanu.
Decydująca trzecia runda nie różniła się specjalnie od dwóch poprzednich. Obie Panie postawiły na intensywność, jednak tym razem częściej dochodziło do klinczów. Zarówno Drabik jak i Rachimowa nie dawały za wygraną, walka wciąż była bardzo wyrównana i o zwycięstwie decydowały detale.
Ostatecznie o wyniku zadecydowali arbitrzy, który punktowali odpowiednio: 28-29, 28-29, 27-30, 29-28 oraz 28-29 dla reprezentantki Uzbekistanu Tursunay Rachimowej.
Tym samym turniej olimpijski dla Sandry Drabik zakończył się. Polka odpadła w 1/16 finału w kategorii do 51 kilogramów.
Zobacz także: Tokio 2020. Jest w gronie faworytek. Tyle Polka zarobi za medal
Zobacz także: Tokio 2020. Wielka sensacja w eliminacjach. Japończycy wiązali z nim dużej nadzieje
ZOBACZ WIDEO: "Bieganie kilometrów zabija predyspozycje". Dziesięcioboista szczerze o koniecznych wyborach w tej dyscyplinie