"To skrajna głupota". Tenisowy ekspert grzmi po kolejnej wpadce Eurosportu

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / JASON O'BRIEN / Na zdjęciu: Naomi Osaka
PAP/EPA / JASON O'BRIEN / Na zdjęciu: Naomi Osaka
zdjęcie autora artykułu

Naomi Osaka dość niespodziewanie przegrała z Amandą Anisimovą i tym samym nie obroni tytułu mistrzyni Australian Open. Mecz obu pań rozstrzygnął się w tie-breaku w trzecim secie. Eurosport w kluczowym momencie postanowił przerwać transmisję.

Spotkanie trzeciej rundy Australian Open pomiędzy obrończynią tytułu Naomi OsakąAmandą Anisimovą przyniosło kibicom sporo emocji. Obie zawodniczki podzieliły się setami, a po dziesięciu gemach trzeciego było 5:5.

W tym momencie Eurosport postanowił, że przerwie relację i pokaże narciarstwo alpejskie. Według harmonogramu zawody w Kitzbuehel miały rozpocząć się o godzinie 11:30. Mimo to przeniesiono transmisję piętnaście minut wcześniej, aby przygotować widzów na czekające ich emocje.

Spotkanie pań było długie, bowiem trwało aż dwie godziny i piętnaście minut. Decyzję stacji można uznać jednak za niezrozumiałą. Za pomocą mediów społecznościowych ostro skomentował ją Adam Romer.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ten to ma życie! Majdan pochwalił się zdjęciami z Tajlandii

"Jestem wielkim fanem narciarstwa, a zjazd w Kitzbuehel to kultowe zawody, ale trzeba być kretynem, by przerywać mecz Osaka vs. Anisimova przy stanie 5:5 w trzecim secie, by pokazać zapowiedź zjazdu. Eurosport, przecież to skrajna głupota!" - napisał redaktor naczelny magazynu Tenisklub, Adam Romer.

Nie tylko fani tenisa w Polsce, ale ci na całym świecie zmagali się z takim samym problemem. W mediach społecznościowych wielu kibiców ostro skrytykowało decyzję Eurosportu. "Żenujące" - napisał jeden z użytkowników Twittera. "Okropna decyzja" - dodał inny.

Ostatecznie spotkanie dość niespodziewanie wygrała Amanda Anisimova, która pokonała Naomi Osakę 4:6, 6:3, 7:6(5). W kolejnej rundzie zagra z reprezentantką gospodarzy, a zarazem "jedynką" światowego rankingu WTA, Ashleigh Barty.

Zobacz też: Niewiarygodny thriller w Melbourne! Nie będzie meczu Naomi Osaki z Ashleigh Barty Skończyli o 2:32 w nocy! Wielki mecz pogromcy Huberta Hurkacza

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
Magda123455
22.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kompletnie nie rozumiem tekstu, że niespodziewanie osaka przegrała?! Czytaj całość
avatar
Wschodni Płomien
21.01.2022
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Eurosport sam w sobie jest żenujący,przerwy na reklamy podczas transmisji na żywo,skakanie z transmisji na transmisję mimo że poprzednia się nie zakonczyla. I te stare pryki przynudzające w kom Czytaj całość
avatar
keri103
21.01.2022
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jutro Swiatek gra o 9 rano. Boje sie, ze moga nie pokazac.