Ekspert rozpływa się nad Hubertem Hurkaczem. Mówi, co może się wydarzyć w następnych meczach

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / NEIL HALL / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Getty Images / NEIL HALL / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
zdjęcie autora artykułu

Hubert Hurkacz pokonał w ćwierćfinale Wimbledonu legendarnego Rogera Federera. - Jego zwycięstwa były kwestią czasu. Szwajcar w spotkaniu z naszym zawodnikiem mocno rozczarował. Miał dziurę w forhendzie - mówi Wojciech Fibak dla WP SportoweFakty.

[tag=40569]

Hubert Hurkacz[/tag] w środę po raz pierwszy w karierze grał w ćwierćfinale wielkoszlemowym. Jego rywalem był Roger Federer, żywa legenda ATP Tour i 8-krotny zwycięzca Wimbledonu. Hurkacz jednak po raz kolejny na tym turnieju wzniósł się na wysoki poziom i pokonał Szwajcara 6:3, 7:6(4), 6:0.

- Mam wrażenie, że oprócz rodziców Huberta to tylko ja w niego wierzyłem. Zawsze otwarcie to powtarzałem. Jego zwycięstwa były kwestią czasu. Federer w spotkaniu z naszym zawodnikiem mocno rozczarował. Miał dziurę w forhendzie. Grał nerwowo, co jest typowe dla tenisistów w jego wieku. To wszystko wyglądało źle, bo Szwajcar ma wielu kibiców - mówi Wojciech Fibak w rozmowie z WP SportoweFakty.

Hubert Hurkacz jak na razie stracił w Wimbledonie tylko dwa sety. Co ważne pokonał już dwóch zawodników z czołowej dziesiątki rankingu ATP. Najpierw jego wyższość musiał uznać Danił Miedwiediew (ATP 2), a teraz Roger Federer (ATP 8). Teraz przed polskim tenisistą batalia o finał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za zmiana! Mistrz olimpijski wygląda jak... Conor McGregor

- Hubert na tym turnieju gra wspaniale i co ważne wytrzymuje presję. Ma świetny serwis i return. Warto również podkreślić, że bardzo dobrze rusza się na korcie. Jest wszechstronnym graczem i nie ma żadnych słabości. Uważam jednak, że teraz przed nim będzie trudniejszy mecz. Trafi na któregoś ze swoich kolegów. Oni świetnie się znają, a co za tym idzie, o zwycięstwo będzie trudniej niż z Federerem - dodaje 15-krotny triumfator turniejów ATP.

Gdyby Hurkacz awansował do finału, to realny scenariusz zakłada, że zmierzy się w nim z Novakiem Djokoviciem, liderem rankingu ATP. Nasz rozmówca twierdzi, że Serb nie prezentuje obecnie na trawiastych kortach najwyższego poziomu.

- Uważam, że Hubert wygra z Djokoviciem 3:0. Serb na razie wszystko wygrywa, ale kiepsko prezentuje się na tym turnieju. Wyniki są mylące. On dotychczas nie miał żadnego trudnego przeciwnika. Jego gra wygląda sprytnie, ale na razie nie ma timingu z forhendu i bekhendu. Jak na siebie popełnia masę błędów. On i jego sztab doskonale zdają sobie z tego sprawę - kończy Fibak.

Czytaj także: Hubert Hurkacz dumny po ograniu Rogera Federera. "To wielkie wydarzenie" Wimbledon: podwójny jubileusz Novaka Djokovicia. Serb zakończył rewelacyjny turniej Martona Fucsovicsa

Źródło artykułu:
Komentarze (12)
avatar
Fan Od Sportu
8.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I kolejna mądra wypowiedź eksperta od siedmiu boleści.  
bordo5
8.07.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Najpierw to niech on z Berrettinim wygra, a potem będą rozmyślania o finale. Bo tak się Fibak rozpędził zapominając, że go w tym finale jeszcze nie ma. A co do Djokovica, to faktycznie szału pó Czytaj całość
avatar
Adela Rozen
7.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak już się tak Wojtek rozpędziłeś to nawet 4:0 ...  
avatar
zbych22
7.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ekspert od Pań ciężkich obyczajów ujawnia się jako ekspert tenisowy.  
avatar
Sławomir Trojanowski
7.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pompowania nadszedł czas! Chyba chcecie spalić Hurkacza. Komu na rękę takie szumne tytuły, artykuły itp.