Wimbledon. Ważne słowa Igi Świątek. Kibice nie mogą być zaskoczeni jej formą

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / IAN LANGSDON  / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / IAN LANGSDON / Na zdjęciu: Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

Już w poniedziałek Iga Świątek przystąpi do gry w Wimbledonie. W pierwszej rundzie zmierzy się z Su-Wei Hsieh. Przed rozpoczęciem turnieju przekazała ważne słowa dotyczące swojej formy.

W tym artykule dowiesz się o:

Pojedynek Igi Świątek z Su-Wei Hsieh zaplanowany został jako trzeci w kolejności od godz. 14:00, czyli rozpocznie się około godz. 18:00. Warto podkreślić, że do tej pory Polka rozegrała zaledwie jeden mecz w Londynie - w 2019 roku.

W tym sezonie Świątek wystąpiła w dwóch spotkaniach na kortach trawiastych. Po zaciętej walce pokonała Heather Watson, aby dzień później wysoko przegrać z Darią Kasatkiną. Jak sama przyznała, na Wimbledon jedzie głównie po naukę.

- Nie wywieram na siebie większej presji, bo wiem, że nie mam doświadczenia. Po prostu staram się nauczyć jak najwięcej - powiedziała Iga Świątek na konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jej zdjęcia potrafią rozgrzać kibiców

- Jestem po prostu świadoma, że od dawna nie trenowałam na trawie, ponieważ grałam w finale debla Rolanda Garrosa. To ważna część sezonu, ale dla mnie najważniejsza jest nauka, a nie osiągnięcie jakichś wielkich wyników. Praca, którą tu wykonam, przyniesie efekty za kilka lat - dodała.

Jeżeli Polka zwycięży, wtedy zmierzy się z Marie Bouzkovą lub Wierą Zwonariową. Potencjalną rywalką 20-latki w III rundzie jest natomiast Petra Martić.

Czytaj także:Roger Federer liczy, że nabierze formy wraz z rozwojem turnieju. "Celem jest drugi tydzień"Wimbledon: Iga Świątek zagra już w pierwszym dniu. O której godzinie mecz Polki?

Źródło artykułu: