"To było naprawdę denerwujące". Iga Świątek o meczu z Niemką

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Mateo Villalba/Quality Sport Images / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Mateo Villalba/Quality Sport Images / Na zdjęciu: Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

Po wygranym pojedynku II rundy turnieju WTA w Madrycie Iga Świątek nie kryła radości. Polska tenisistka przyznała się do tego, że centymetrowe auty przy kolejnych piłkach meczowych trochę ją irytowały.

- Jest presja, gdy masz meczbola, ale taka sytuacja nie zdarza się zbyt często (Polka miała 11 meczboli w meczu - przyp. red.). Niektóre piłki były minimalnie autowe, to było naprawdę denerwujące, ale jestem szczęśliwa, że to skończyłam - powiedziała Iga Świątek (WTA 17) po zwycięskim pojedynku z Niemką Laurą Siegemund (WTA 59) w II rundzie turnieju WTA 1000 w Madrycie.

Polka podczas wywiadu na korcie została zapytana o przygotowania do spotkania z Ashleigh Barty, z którą zmierzy się w kolejnej rundzie imprezy w stolicy Hiszpanii. Będzie to pierwsza konfrontacja pomiędzy tenisistkami.

- Czuję się tutaj coraz lepiej każdego dnia, warunki są całkiem różne. Nie miałam okazji grać tutaj przed rokiem i dwa lata temu, jestem więc niezwykle podekscytowana. Mam też nadzieję, że będę w stanie zobaczyć Madryt po meczu III rundy - podkreśliła Świątek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska fitnesska na Dominikanie. Wygląda jak milion dolarów

Triumfatorka French Open 2020 wypowiedziała się również na temat powrotu fanów na arenę tenisową. W Madrycie mecze są rozgrywane przy częściowo wypełnionych trybunach. - To wspaniałe, bardzo brakowało mi tego. To dla mnie naprawdę ważna część gry. Czuję wasze wsparcie, dziękuję - podsumowała warszawianka.

W III rundzie w Madrycie dojdzie do starcia triumfatorek Rolanda Garrosa. Świątek (zwyciężczyni z 2020 r.) zmierzy się z Ashleigh Barty (zdobyła tytuł w 2019 r.). Na mączce Polka wygrała dziewięć ostatnich meczów (bilans setów 18-0), a Australijka na tej nawierzchni jest niepokonana od 13 spotkań.

Zobacz: Ashleigh Barty bez błysku, ale z awansem. Będzie wielka uczta w Madrycie "To bardzo niewygodna zawodniczka". Twitter po zwycięstwie Igi Świątek nad Laurą Siegemund

Źródło artykułu:
Komentarze (5)
avatar
fulzbych vel omnibus
1.05.2021
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jedno jest pewne aby zaistnieć na dłużej w czołówce na rynku tenisowym i sięgać po wielkie pieniądze trzeba mieć nerwy jak postronki oraz zewnętrzny pancerz jak żółw. To nie miejsce na intelekt Czytaj całość
avatar
ando
1.05.2021
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Długi artykół ...o męczarniach , wyniku brak .  
avatar
Grieg
1.05.2021
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Ten ostatni gem to znacznie lepsza zaprawa przed pojedynkiem z liderką rankingu niż gładka wygrana w ciągu niespełna godziny.  
avatar
fulzbych vel omnibus
1.05.2021
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Jedenaście piłek meczowych ale przy podaniu rywalki to raczej plus, że jednak nie oddała gema rywalce która też miała swoje szanse na przedłużenie meczu. Brawo Iga! ;-)