Danił Miedwiediew - w Monte Carlo jak domu. Ale nie podczas turnieju

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Danił Miedwiediew
zdjęcie autora artykułu

Choć Danił Miedwiediew mieszka w Monte Carlo, na kortach Monte-Carlo Country Clubu nie czuje się jak w domu. - W grze na mączce nie ma nic, co mi się podoba - powiedział.

W tym artykule dowiesz się o:

Danił Miedwiediew od wielu lat mieszka i trenuje w Monte Carlo, dlatego rozpoczęty w niedzielę w tym mieście turniej rangi ATP Masters 1000 może uznawać za swój "domowy".

- Czuję się szczęśliwy, że tu jestem. Podczas turnieju mogę mieszkać w domu, co pomaga mi uniknąć przebywania w "bańce". To zdecydowanie jedna z najpiękniejszych imprez tenisowych na całym świecie - mówił podczas konferencji prasowej, cytowany przez atptour.com.

Wprawdzie Rosjanin bardzo dobrze zna korty Monte-Carlo Country Clubu, ale nie czuje się na nich dobrze. - W grze na mączce nie ma nic, co mi się podoba - przyznał. - Ciągle zdarzają się złe odbicia piłki, a po meczu zawsze jesteś brudny. Naprawdę nie lubię występować na kortach ziemnych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wakacje gwiazdy reprezentacji Polski. Widoki zapierają dech w piersiach

Zapytany, co sprawia mu największe kłopoty w skutecznej grze na mączce, odparł: - Uderzenia, które na korcie twardym byłyby kończące, na mączce nie są. Musisz wykonać dwa-trzy dodatkowe dobre zagrania, by zdobyć punkt. Czasami trudno mi to zrozumieć.

- Na mączce moje płaskie zagrania nie mają takiej skuteczności jak na twardej nawierzchni. Pracuję nad tym, by nadawać piłce więcej rotacji i uderzać z inną trajektorią. Ale to trudne, bo przez dziesięć miesięcy gry sposobem, do jakiego jestem przyzwyczajony, na dwa miesiące występów na mączce muszę to zmienić, jednocześnie zachowując to, co jest dla mnie dobre. A nie możesz całkowicie zmienić swojej gry - wyjaśnił.

Pewności przed startem Rolex Monte-Carlo Masters Miedwiediewowi dodają jednak wspomnienia sprzed dwóch lat, kiedy to wyeliminował m.in. Novaka Djokovicia i dotarł do półfinału. - Po tym, co wydarzyło się dwa lata temu, wiem, że mogę tu dobrze grać - podkreślił.

W drabince Rolex Monte-Carlo Masters 2021 Rosjanin został rozstawiony z numerem drugim. W I rundzie ma wolny los, a rywalizację rozpocznie w środę od meczu z Filipem Krajinoviciem bądź Nikołozem Basilaszwilim.

Król mączki wraca na swoje terytorium. "Jestem pewny siebie i czuję się gotowy"

Źródło artykułu: