Serbia nie obroni tytułu w ATP Cup. Niemcy zadali porażkę Novakowi Djokoviciowi

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / DEAN LEWINS / Na zdjęciu: reprezentanci Niemiec
PAP/EPA / DEAN LEWINS / Na zdjęciu: reprezentanci Niemiec
zdjęcie autora artykułu

Novak Djoković po raz pierwszy został pokonany w zawodach ATP Cup. Lider światowego rankingu dwoił się i troił, ale nie poprowadzi Serbii do kolejnego zwycięstwa na Antypodach.

W piątek doszło do rozstrzygającego spotkania w grupie A. Broniący mistrzostwa Serbowie zmierzyli się z Niemcami, którzy mieli nadzieję na sprawienie niespodzianki. Jeszcze przed meczem pewne było, że aby odnieść sukces, reprezentanci naszych zachodnich sąsiadów muszą znaleźć sposób na Novaka Djokovicia.

Niemcy powstrzymali Djokovicia

Zaczęło się dobrze, bo Jan-Lennard Struff zdobył punkt dla Niemiec, pokonując Dusana Lajovicia 3:6, 6:3, 6:4. Potem znakomite widowisko stworzyli Djoković i Alexander Zverev. Tenisista z Hamburga wygrał premierową odsłonę, ale "Nole" wytrzymał presję. Wykorzystał słabszą postawę rywala i to on zwyciężył 6:7(3), 6:2, 7:5.

O losach awansu do półfinału zadecydowała gra deblowa. Serbia postawiła oczywiście na Djokovicia, któremu partnerował Nikola Cacić. Niemcy posłali w bój parę Struff i Zverev, co okazało się znakomitym posunięciem. Po bardzo interesującym spotkaniu Niemcy wygrali 7:6(4), 5:7, 10-7. Obrońcy tytułu mieli szanse, ale nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść w super tie breaku.

ZOBACZ WIDEO: Najwyższy poziom organizacji podczas Australian Open. "Mimo kwarantanny Iga mogła bez problemów trenować"

W zeszłym roku Djoković był architektem triumfu Serbii w premierowej edycji ATP Cup. Zdobywał punkty zarówno w singlu, jak i w deblu. W piątek zakończyła się jego zwycięska passa w tym turnieju (bilans gier 11-1, z czego 8-0 w singlu i 3-1 w deblu), ale "Nole" nie może sobie niczego zarzucić. Rozegrał kilka meczów po odbyciu kwarantanny, zachowa punkty za ubiegłoroczny sukces (ranking ATP jest chwilowo 24-miesięczny), a od poniedziałku będzie grać o tytuł w Australian Open 2021.

Hiszpania szybko załatwiła sprawę bez pomocy Nadala

W spotkaniu decydującym o awansie z grupy B wielkich emocji nie było. Już w pierwszej grze Pablo Carreno pokonał Michaila Pervolarakisa 6:3, 6:4 i to wystarczyło, aby Hiszpania zapewniła sobie pozycję numer jeden. Stefanos Tsitsipas wyrównał stan rywalizacji, bo wygrał z Roberto Bautistą 7:5, 7:5. Rozegrany na koniec debel trwał zaledwie gema, ponieważ z dalszej gry zrezygnował Carreno. Grecja zwyciężyła zatem 2:1, ale awansu do dalszej fazy nie uzyskała.

Tymczasem duży niepokój budzi sytuacja Rafaela Nadala. 20-krotny mistrz wielkoszlemowy przesiedział kolejne spotkanie z powodu kontuzji pleców i w sobotę również ma nie zagrać. Być może jego pomoc nie będzie potrzebna, bo na drodze Hiszpanów staną Włosi. W drugim półfinale Niemców czeka trudne zadanie w starciu z Rosjanami.

W rozegranym w sesji wieczornej spotkaniu grupy C Francja wygrała z Austrią 2:1 i zajęła drugą pozycję (za Włochami). Bohaterem okazał się Nicolas Mahut, który najpierw wygrał w singlu z Dennisem Novakiem 7:6(2), 6:2, a następnie zdobył w parze z Edouardem Rogeren-Vasselinem decydujący punkt w deblu. Dominic Thiem nie rozegrał pełnego meczu, bo Benoit Paire skreczował przy stanie 6:1 dla rywala z powodu urazu łokcia.

Niemcy - Serbia 2:1, Rod Laver Arena, Melbourne (Australia), kort twardy Puchar ATP, Grupa A piątek, 5 lutego Gra 1.: Jan-Lennard Struff - Dusan Lajović 3:6, 6:3, 6:4 Gra 2.: Aleksander Zverev - Novak Djoković 7:6(3), 2:6, 5:7 Gra 3.: Jan-Lennard Struff / Alexander Zverev - Nikola Cacić / Novak Djoković 7:6(4), 5:7, 10-7

Grecja - Hiszpania 2:1, John Caine Arena, Melbourne (Australia), kort twardy Puchar ATP, Grupa B piątek, 5 lutego Gra 1.: Michail Pervolarakis - Pablo Carreno 3:6, 4:6 Gra 2.: Stefanos Tsitsipas - Roberto Bautista 7:5, 7:5 Gra 3.: Markos Kalovelonis / Stefanos Tsitsipas - Pablo Carreno / Marcel Granollers 1:0 i krecz

Francja - Austria 2:1, Rod Laver Arena, Melbourne (Australia), kort twardy Puchar ATP, Grupa C piątek, 5 lutego Gra 1.: Nicolas Mahut - Dennis Novak 7:6(2), 6:2 Gra 2.: Benoit Paire - Dominic Thiem 1:6 i krecz Gra 3.: Nicolas Mahut / Edouard Roger-Vasselin - Philipp Oswald / Tristan-Samuel Weissborn 6:3, 6:3

Czytaj także: Roger Federer podjął decyzję ws. powrotu do tenisa. Znana data Rysy na grze Igi Świątek. A rywalka siała popłoch na korcie

Źródło artykułu:
Czy Niemcy wygrają ATP Cup?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (11)
avatar
GodIsMaestro
6.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Smolinski, nawet nie zdajesz sobie sprawy jak brzydzę się tobą. Nie mam ochoty jeść, nie mam ochoty pić, rzygać tylko się chce.  
avatar
Fanka Rożera
6.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@kosiarz.trawnikow: Bo "Nole" wykorzystał słabszą postawę rywala. Normalnie, według czcigodnego Rafała Smolińskiego, nienawidzącego Djokovicia, Serb zebrałby baty, tak sugeruje. Czytaj całość
avatar
annaadamczyk1
6.02.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ja się czyta tak tendencyjne artykuły jak ten, to człowieka odrzuca i się nie chce potem przez jakiś czas nawet na, ten portal wchodzić.  
avatar
kosiarz.trawnikow
5.02.2021
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Djoković wygrał w singu ze Zweriewem, ale przegrał w deblu. Tytuł artykułu? "Niemcy zadali porażkę Novakowi Djokoviciowi". Naprawdę nadzwyczajny fikołek intelektualny w wykonaniu fedr Czytaj całość
avatar
Fanka Rożera
5.02.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
@KubaJK: Napisałeś. Skrytykowałeś redaktora, który nawet jak kłamie na temat Djokovicia, którego z jakichś powodów nienawidźi, to musi mieć zawsze racje. Dlatego cenzura czuwa jak ORMO