Tenis. Novak Djoković chciałby sezonu bez porażki. "Jednym z moim celów jest nieprzegranie meczu przez cały rok"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / ALI HAIDER / Na zdjęciu: Novak Djoković, mistrz Dubai Duty Free Tennis Championships 2020
PAP/EPA / ALI HAIDER / Na zdjęciu: Novak Djoković, mistrz Dubai Duty Free Tennis Championships 2020
zdjęcie autora artykułu

Novak Djoković jest niepokonany w sezonie 2020. - Jednym z moim celów jest nieprzegranie meczu przez cały rok - zażartował po pokonaniu Stefanosa Tsitsipasa w finale turnieju ATP 500 w Dubaju.

W tym artykule dowiesz się o:

Trzy występy w 2020 roku i trzy zdobyte puchary. Po wywalczeniu z reprezentacją narodową ATP Cup i triumfie w wielkoszlemowym Australian Open Novak Djoković zwyciężył w imprezie ATP 500 w Dubaju. W sobotnim finale pokonał 6:3, 6:4 Stefanosa Tsitsipasa.

- Po tym, jak przełamałem go przy 4:3, poczułem, że mam mentalną przewagę - mówił po meczu, cytowany przez portal atptour.com. - Można było wyczuć, że nabrałem rozpędu i nie chciałem go stracić. Czułem się swobodnie w grze z głębi kortu, a on trochę obniżył swoją intensywność w porównaniu z poprzednimi meczami.

Djoković w tegorocznych rozgrywkach nie przegrał jeszcze meczu. Wygrał 18 kolejnych spotkań. To jego drugie najlepsze otwarcie sezonu w karierze. Lepiej spisywał się jedynie przed dziewięcioma laty, kiedy to wygrał 41 pojedynków z rzędu od początku roku. - Jednym z moim celów jest nieprzegranie meczu przez cały rok - stwierdził.

ZOBACZ WIDEO: Orlen szuka następców Kubicy. Umowa z Alfą gwarantuje młodym Polakom szkolenie

Dopytany, czy rzeczywiście za cel obrał sobie zakończenie sezonu bez porażki, odparł: - Nie, żartuję. Po czym dodał: - Oczywiście, staram się jak najlepiej wykorzystać ten moment i doceniać to, gdzie jestem. Myślę, że to jeden z najlepszych startów sezonu w całej mojej karierze. Będąc na korcie, czuję się świetnie.

- Wygrałem wiele meczów z rzędu i spróbuję utrzymać tę serię - kontynuował. - Ale jest za wcześnie, by mówić, ile może ona potrwać. Staram się nie myśleć o przewidywaniach, lecz skupiać się na pracy i na tym, co muszę robić z moim zespołem, by każdego dnia rozwijać się i w każdym meczu grać najlepiej, jak potrafię.

- Rozpocząłem ten sezon w najlepszy możliwy sposób. Ale zdaję sobie sprawę, że w większości meczów moi rywale nie będą mieć nic do stracenia. Wyjdą na kort, spróbują zagrać jak najlepiej i zakończyć moją serię. Lecz, im częściej wygrywam, tym czuję się pewniej - powiedział.

Serb podkreślił również, iż na pewno nie zabraknie mu motywacji do odnoszenia kolejnych zwycięstw. - Nigdy nie brakuje mi motywacji. Odnajduję ją w małych rzeczach. A największą jest dla mnie rozwój osobisty jako człowieka i tenisisty.

Cykl ITF: Jan Zieliński i Szymon Walków wygrali kolejny turniej debla. Krecz Mai Chwalińskiej

Źródło artykułu:
Czy Novak Djoković pobije swoje osiągnięcie z 2011 roku i wygra co najmniej 42 mecze z rzędu od początku sezonu 2020?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
SferaDysona_
4.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Dobre,Jugol chciałby nie przegrać meczu do końca roku.Wiadomo,że atp sięga poziomem dna,skoro dziadki cały czas wygrywają,ale widać,że coś mu się pokręciło.  
fanka Rożera
2.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widać, że Maestro Pióra z przyjemnością pisze o każdym, Oprócz Djokovicia. Chyba, że coś złośliwego pod adresem nielubianego przez nas tu Serba.  Alezz Rogi. Za rok Dubaj jest nasz.  
fanka Rożera
2.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widać, że Maestro Pióra z przyjemnością pisze o każdym, Oprócz Djokovicia. Chyba, że coś złośliwego pod adresem nielubianego przez nas tu Serba.  Alezz Rogi. Za rok Dubaj jest nasz.  
avatar
Team Nole
2.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ggghhhub