Zaskakująca decyzja. Sandra Zaniewska nie będzie trenerką Petry Martić w 2020 roku

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Sandra Zaniewska
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Sandra Zaniewska
zdjęcie autora artykułu

Koniec sezonu to idealny moment na analizę i dokonanie roszad w sztabie trenerskim. Na niespodziewaną zmianę zdecydowała się Petra Martić, która nie będzie już pracować z Sandrą Zaniewską.

W tym artykule dowiesz się o:

To duże zaskoczenie, ponieważ Sandra Zaniewska walnie przyczyniła się do poprawy gry przez Petrę Martić. W ciągu dwóch lat Chorwatka wygrała dwa turnieje WTA i była w ćwierćfinale Rolanda Garrosa 2019. Uzyskane na światowych kortach wyniki sprawiły, że obecnie zajmuje najwyższą w karierze 17. pozycję.

- Pomogła mi odnaleźć moją tożsamość. Dopiero teraz widzę zalety w swojej grze - mówiła 28-latka o Polce podczas tegorocznego Wimbledonu, w którym osiągnęła IV rundę. Mimo bardzo dobrej postawy na światowych kortach tenisistka ze Splitu uznała, że nadszedł czas na zmiany. Zaniewska nie będzie jej już pomagała w 2020 roku.

Martić nie jest jedyną tenisistką, która zdecydowała się wprowadzić zmiany. Roszad w sztabie dokonała także Niemka Julia Görges, która pożegnała trenera Sebastiana Sachsa i fizjoterapeutę Floriana Zitzelspergera. Z kolei młoda Amerykanka Amanda Anisimova wyznała, że do Australian Open 2020 będzie jej pomagał były opiekun Justine Henin i Na Li, Carlos Rodriguez.

Zobacz także: Antwerpia: Andy Murray i Stan Wawrinka zmierzą się w finale Sztokholm: pierwszy finał Denisa Shapovalova

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Szpital zamiast igrzysk. Dramat Joanny Dorociak

Źródło artykułu:
Czy Petra Martić awansuje do Top 10?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)