Wimbledon: Niespodzianka z Izraela, 46 asów Karlovicia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jeden z sześciu dotychczasowych uczestników 1/8 finału Wimbedonu może się sam siebie zapytać: "Co ja tutaj robię?". To Dudi Sela, który po wyeliminowaniu w piątek, 7:6, 7:5, 2:6, 7:5 Hiszpana Tommy'ego Robredo zanotował swój najlepszy rezultat w Wielkim Szlemie.

W tym artykule dowiesz się o:

24-letni Izraelczyk (ATP 46) był bohaterem swojego kraju w rozgrywkach Pucharu Davisa, dwukrotnie po pięciosetowych horrorach pokonując w Szwecji reprezentantów gospodarzy. W tym tygodniu awansował na najwyższe w karierze miejsce rankingowe i wykorzystał korzystną drabinkę.

Po odprawieniu Meksykanina Santiago Gonzaleza i zawodzącego ostatnio Niemca Rainera Schuettlera przyszedł czas na Robredo, dwukrotnego zwycięzcę turnieju ATP w Sopocie, dla którego trawa jest nawierzchnią obcą.

Grający w Wimbledonie dopiero po raz drugi (opadła w pierwszej rundzie przed rokiem) Sela czeka teraz na starcie, które można w końcu nazwać wyzwaniem. W poniedziałek stawi czoło Novakowi Djokoviciowi, czwartej rakiecie świata. Serb w najłatwiejszym do tej pory swoim pojedynku pokonał Mardy'ego Fisha, któremu nie pomógł tym razem serwis.

Jakkolwiek, najciekawiej zapowiada się w czwartej rundzie mecz na samym dole turniejowej drabinki. Najwyżej notowany uczestnik Wimbledonu, jego pięciokrotny mistrz, Roger Federer, spotka się z pałającym chęcią rewanżu za ostatni finał Roland Garros Robinem Söderlingiem (ATP 12).

Mistrz asów powraca

Wiele do udowodnienia ma w tym roku na londyńskiej trawie Ivo Karlovic (ATP 36). Chorwacki olbrzym (2,08 m) po raz drugi w karierze, poprzednio pięć lat temu, awansował do czwartej rundy w najbardziej odpowiadającym jego charakterystyce wielkoszlemowym turnieju.

46 asów - to wynik Karlovicia w spotkaniu z Jo-Wilfriedem Tsongą, który ani razu nie był nawet blisko przełamania rywala. Ważący ponad 104 kg tenisista z Zagrzebia czterokrotnie z rzędu odpadał ostatnio z Wimbledonu, ale wydaje się, że w końcu wie jak wykorzystać swój największy atut do odniesienia tam satysfakcjonującego rezultatu.

Jego rekord świata 55 asów w jednym spotkaniu z pierwszej rundy (przegranej) Roland Garros mógłby zostać pobity, bo mecz z Tsongą zakończył się na czterech setach. Bezradny finalista ubiegłorocznego Australian Open, przełamany tylko raz w całym meczu, osierocił w turnieju Gillesa Simona, ostatniego z Francuzów.

Rywalem Karlovicia w walce o ćwierćfinał będzie bazujący na innych cechach leworęczny Hiszpan Fernando Verdasco, ósmy na liście światowej. W piątek pokonał ze stratą seta swojego rodaka, Alberta Montañésa (ATP 33), finalistę challengera w Szczecinie.

Dwa mecze, których zwycięzcy zmierzą się ze sobą w 1/8 finału, nie zostały w piątek rozstrzygnięte. Na 6:6 zatrzymał się wynik starcia Niemca Tommy'ego Haasa (ATP 34) z Chorwatem Marinem Ciliciem (ATP 13). Rosjanin Igor Andriejew (ATP 26) wygrał dwa sety z Włochem Andreasem Seppim (ATP 50), a w trzeciej partii jest remis 5:5.

Niemiec Christopher Kas i Serb Viktor Troicki będą rywalami Łukasza Kubota i Austriaka Olivera Maracha w meczu 1/8 finału gry podwójnej.

The Championships, Wimbledon

Wielki Szlem, pula nagród 12,55 mln funtów

piątek, 26 czerwca 2009

wyniki, mężczyźni

trzecia runda gry pojedynczej:

Roger Federer (Szwajcaria, 2) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 27) 6:3, 6:2, 6:7(5), 6:1

Robin Söderling (Szwecja, 13) - Nicolas Almagro (Hiszpania) 7:6(7), 6:4, 6:4

Novak Djokovic (Serbia, 4) - Mardy Fish (USA, 28) 6:4, 6:4, 6:4

Fernando Verdasco (Hiszpania, 7) - Albert Montañés (Hiszpania, 32) 4:6, 6:1, 6:4, 7:6(2)

Ivo Karlovic (Chorwacja, 22) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 9) 7:6(5), 6:7(5), 7:5, 7:6(5)

Dudi Sela (Izrael) - Tommy Robredo (Hiszpania, 15) 7:6(8), 7:5, 2:6, 7:5

druga runda gry podwójnej:

Bob Bryan (USA, 1) / Mike Bryan (USA, 1) - Johan Brunstrom (Szwecja) / Jean-Julien Rojer (Atole Holenderskie) 6:0, 6:2, 6:4

Daniel Nestor (Kanada, 2) / Nenad Zimonjic (Serbia, 2) - Robert Kendrick (USA) / Sam Querrey (USA) 3:6, 6:3, 6:4, 6:4

Makesh Bhupathi (Indie, 4) / Mark Knowles (Bahama, 4) - Philipp Petzschner (Niemcy) / Alexander Peya (Austria) 6:3, 7:5, 6:7(5), 6:3

Bruno Soares (Brazylia, 5) / Kevin Ullyett (Zimbabwe, 5) - Alex Bogdanovic (Wielka Brytania) / James Ward (Wielka Brytania) 6:2, 6:4, 5:7, 6:3

Maks Mirnyj (Białoruś, 7) / Andy Ram (Izrael, 7) - Sanchai Ratiwatana (Tajlandia) / Sonchat Ratiwatana (Tajlandia) 7:6(5), 6:4, 6:3

Łukasz Kubot (Polska, 8) / Oliver Marach (Austria, 8) - Chris Guccione (Australia) / Frank Moser (Niemcy) 6:2, 6:4, 3:6, 7:6(4)

Travis Parrott (USA, 10) / Filip Polasek (Słowacja, 10) - Pablo Cuevas (Urugwaj) / Leonardo Mayer (Argentyna) 6:7(4), 7:6(4), 6:3, 7:6(3)

Christopher Kas (Niemcy) / Viktor Troicki (Serbia) - Marcelo Melo (Brazylia, 11) / Andre Sa (Brazylia, 11) 7:6(1), 7:5, 4:6, 6:3

Jamie Delgado (Wielka Brytania) / Jonathan Marray (Wielka Brytania) - Frantisek Cermak (Czechy, 13) / Michal Mertinak (Słowacja, 13) 2:6, 7:6(5), 6:7(4), 7:6(9), 6:2

Martin Damm (Czechy, 15) / Robert Lindstedt (Szwecja, 15) - James Cerretani (RPA) / Victor Hanescu (Rumunia) 6:3, 6:3, 6:7(12), 7:5

Prakash Amritraj (Indie) / Aisam-Ul-Haq Qureshi (Pakistan) - Rameez Junaidi (Australia) / Philipp Marx (Niemcy) 7:5, 6:4, 6:7(3), 6:7(3), 8:6

Andrei Pavel (Rumunia) / Horia Tecau (Rumunia) - Eric Butorac (USA) / Scott Lipsky (USA) 6:4, 6:7(9), 3:6, 6:4, 15:13

Źródło artykułu:
Komentarze (0)