ATP Indian Wells: Hubert Hurkacz kontra Denis Shapovalov. Stawką ćwierćfinał prestiżowego turnieju

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / JOHN G. MABANGLO / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
PAP/EPA / JOHN G. MABANGLO / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
zdjęcie autora artykułu

Hubert Hurkacz powalczy w środę o pierwszy w karierze ćwierćfinał zawodów rangi ATP World Tour Masters 1000. Jego przeciwnikiem w Indian Wells będzie nadzieja kanadyjskiego tenisa, leworęczny Denis Shapovalov.

We wtorek Hubert Hurkacz znów pokazał wielki charakter i wolę walki. Mimo trudnej sytuacji w meczu z Keiem Nishikorim nie poddał się i odwrócił losy spotkania. Po raz drugi w ciągu dwóch tygodni pokonał Japończyka, tym razem 4:6, 6:4, 6:3. - To był bardzo trudny pojedynek. Starałem się zachować pozytywne nastawienie i koncentrację. Skupiałem się na każdym kolejnym punkcie. Kei jest niesamowitym graczem, wielkim wojownikiem i przeciwko niemu musisz grać najlepiej, jak potrafisz - mówił po meczu 22-latek z Wrocławia.

Hurkacz wygrał już trzy pojedynki w ramach BNP Paribas Open 2019 i zameldował się w 1/8 finału imprezy rangi ATP World Tour Masters 1000. Ostatnim reprezentantem Polski, który osiągnął tę fazę był w 2015 roku Jerzy Janowicz, ale trzeba dodać, że turniej odbył w Cincinnati, gdzie drabinka jest rozpisana na mniejszą liczbę graczy. Hurkacz powalczy więc w środę o premierowy ćwierćfinał rangi ATP Masters 1000. Jak na razie najlepszy wynik w głównym cyklu, także ćwierćfinał, osiągnął dwa tygodnie temu w Dubaju, gdzie wziął udział w turnieju ATP World Tour 500.

W wyniku dobrej gry Polaka w Indian Wells poprawi się jego sytuacja w rankingu ATP. Hurkacz bronił w Kalifornii 81 punktów za zeszłoroczne challengery w chińskim Shenzhen i Zhuhai. Po wtorkowym zwycięstwie nad Nishikorim jest już pewny, że opuści zachodnie wybrzeże USA "na plusie", bowiem zdobył już 90 punktów. Pozwoli to wrocławianinowi nieznacznie poprawić zajmowaną obecnie 67. pozycję. Jeśli nasz reprezentant awansuje do ćwierćfinału, to przeskoczy kolejne 10 miejsc i będzie o krok od debiutu w Top 50.

ZOBACZ WIDEO Skandaliczny transparent na stadionie Lechii. "Jest delegat PZPN, jest obserwator. Nikt nie zareagował!"

Ale żeby zagrać w ćwierćfinale, trzeba pokonać utalentowanego Denisa Shapovalova. Kanadyjczyk świetnie wszedł do męskiego touru w 2017 roku. Po wielkoszlemowym debiucie na kortach Wimbledonu, gdzie lepszy od ówczesnego 17-latka był Janowicz, "Shapo" pokazał się z bardzo dobrej strony w Montrealu, gdzie osiągnął półfinał zawodów rangi ATP World Tour Masters 1000. Wynik ten powtórzył w zeszłym roku w Madrycie i dzięki temu na dobre zadomowił się w trzeciej dziesiątce światowej klasyfikacji. Najwyżej w rankingu ATP był 23. Aktualnie jest 25. rakietą globu.

Hubert Hurkacz: Kei Nishikori jest wielkim wojownikiem

Shapovalov to przedstawiciel młodego kanadyjskiego pokolenia, które wzoruje się na osiągnięciach takich graczy jak Daniel Nestor czy Milos Raonić. - Tacy ludzie jak ja czy Felix Auger-Aliassime czerpiemy inspirację z gry Milosa Raonicia, który z kolei został zainspirowany przez Daniela Nestora. To taki efekt śnieżnej kuli. Zaczęło się od Daniela, który zdobywał wiele tytułów i medali. Potem pojawili się Milos oraz Vasek Pospisil. Pamiętam, gdy dorastając razem z Feliksem oglądaliśmy mecze Milosa i Vaska w Pucharze Davisa i bardzo chcieliśmy robić to samo - powiedział 19-latek.

Dla kanadyjskiego tenisa tegoroczny BNP Paribas Open to wielkie wydarzenie. W IV rundzie singla panów jest jeszcze wspomniany wyżej Raonić. Z kolei w turnieju pań o półfinał powalczy w środę bardzo zdolna Bianca Andreescu. Reprezentanci Kraju Klonowego Liścia czują się więc w Kalifornii bardzo dobrze. Dla Shapovalova to dopiero drugi występ. W zeszłym sezonie lepszy od niego był tutaj w II rundzie Urugwajczyk Pablo Cuevas. Teraz "Shapo" jest w 1/8 finału, co jest dla niego bardzo ważne, ponieważ w przyszłym tygodniu przyjdzie mu bronić 90 punktów za IV rundę Miami Open. Ewentualny awans do ćwierćfinału turnieju w Indian Wells pozwoli mu zbliżyć się do debiutu w Top 20.

Stawką środowego pojedynku Hurkacza z Shapovalovem będzie ćwierćfinał BNP Paribas Open 2019, 180 rankingowych punktów oraz czek na sumę 182 tys. dolarów. Dodatkową nagrodą dla zwycięzcy może być piątkowe spotkanie z mającym na koncie 100 tytułów Szwajcarem Rogerem Federerem. Starcie Polaka z Kanadyjczykiem zostało zaplanowane jako drugie w kolejności od godz. 19:00 naszego czasu na korcie 3. Wcześniej na tym obiekcie odbędzie się deblowy mecz pań. Transmisję przeprowadzi Polsat Sport. Relacja na żywo na portalu WP SportoweFakty.

Indian Wells: Denis Shapovalov kolejnym rywalem Huberta Hurkacza

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA) ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 8,359 mln dolarów środa, 13 marca

IV runda: Stadium 3, drugi mecz od godz. 19:00 czasu polskiego

Hubert Hurkacz (Polska) bilans: 0-0 Denis Shapovalov (Kanada, 24)
67ranking25
22wiek19
196/81wzrost (cm)/waga (kg)183/75
praworęczna, oburęczny bekhendgraleworęczna, jednoręczny bekhend
Wrocławmiejsce zamieszkaniaNassau
Rene MollertrenerTessa Shapovalova, Rob Steckley
sezon 2019
12-6 (6-5)bilans roku (główny cykl)9-5 (9-5)
ćwierćfinał w Dubajunajlepszy wynik w głównym cyklućwierćfinał w Rotterdamie
3-5tie breaki4-3
83asy107
161 362zarobki ($)208 409
kariera
2015początek2017
67 (2019)najwyżej w rankingu23 (2018)
14-23bilans zawodowy58-48
0/0tytuły/finałowe porażki (główny cykl)0/0
699 887zarobki ($)2 540 053
Źródło artykułu: