US Open: solidność i pełna kontrola Novaka Djokovicia. Serb wyrównał rekord finałów w Nowym Jorku

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Novak Djoković
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Novak Djoković
zdjęcie autora artykułu

Novak Djoković awansował do finału rozgrywanego na kortach twardych w Nowym Jorku wielkoszlemowego US Open 2018. W piątkowym półfinale Serb w trzech setach pokonał Keia Nishikoriego i w niedzielę zagra o tytuł z Juanem Martinem del Potro.

- Spotykaliśmy się wielokrotnie. Mieliśmy kilka meczów, które wygrałem bez straty seta. Ale największą porażkę z nim poniosłem tutaj - mówił Novak Djoković przed półfinałem US Open 2018 z Keiem Nishikorim. Serb wygrał z 14 z 16 dotychczas rozegranych pojedynków z Japończykiem, ale jedną z dwóch porażek poniósł właśnie w Nowym Jorku, w 2014 roku, także na etapie 1/2 finału. W piątek powtórki sprzed czterech lat jednak nie było.

Djoković błyskawicznie zaznaczył swoją przewagę. Losy pierwszego seta rozstrzygnął już w drugim gemie, kiedy to wykorzystał piątego break pointa i przełamał podanie Nishikoriego. Następnie podwyższył prowadzenie 3:0 i niczym nie zagrożony dotarł do końca partii.

Rozstawiony z numerem szóstym Serb rozgrywał bardzo dobry pojedynek. Był niezwykle solidny, imponował returnem, powtarzalnością zagrań oraz skutecznie serwował. Nishikori nie grał źle, ale nie miał atutów na tak świetnie tego dnia dysponowanego przeciwnika.

Najlepiej Japończyk zaprezentował się w drugiej odsłonie. W gemie otwarcia obronił cztery break pointy, a w kolejnym sam miał dwie okazje na przełamanie, lecz żadnej nie wykorzystał. Choć 29-latek z Shimane wzniósł się na wyżyny swoich umiejętności, i tak przegrał tego seta w stosunku 4:6.

ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska chce podbić świat mody. "Wierzę, że będzie to światowa marka"

Z kolei w trzeciej partii Djoković miał już pełną kontrolę nad wydarzeniami na placu gry. A po tym, jak przy stanie 1:1 wywalczył przełamanie, po czym podwyższył na 3:1, odebrał przeciwnikowi wszelką nadzieję. Serb przez całe spotkanie był niezwykle efektywny. Efektowność zostawił na sam koniec. Przy meczbolu popisał się bowiem spektakularnym bekhendem wzdłuż linii.

Mecz trwał dwie godziny i 23 minuty. W tym czasie Djoković zaserwował trzy asy, ani razu nie został przełamany, wykorzystał cztery z 17 break pointów, posłał 16 zagrań kończących, popełnił 29 niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 103 punkty, o 28 więcej od rywala. Nishikoriemu natomiast zapisano dwa asy, 22 uderzenia wygrywające oraz 51 pomyłek własnych.

Wygrywając w piątek, Serb awansował do 23. wielkoszlemowego finału. Więcej mają jedynie Roger Federer (30) i Rafael Nadal (24). Do pojedynku o tytuł w US Open dotarł po raz ósmy, czym wyrównał rekord Ivana Lendla i Pete'a Samprasa.

31-latek z Belgradu, triumfator nowojorskiego turnieju z lat 2011 i 2015, o tytuł w tegorocznej edycji zmierzy się w niedzielę z Juanem Martinem del Potro. Z Argentyńczykiem ma bilans 14-4. Po raz ostatni spotkali się w maju ubiegłego roku w Rzymie i wówczas Djoković zwyciężył 6:1, 6:4.

US Open, Nowy Jork (USA) Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 53 mln dolarów środa, 5 września   półfinał gry pojedynczej:

Novak Djoković (Serbia, 6) - Kei Nishikori (Japonia, 21) 6:3, 6:4, 6:2

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Źródło artykułu:
Kto wygra US Open 2018?
Juan Martin del Potro
Novak Djoković
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (14)
avatar
RaportPasjonaty
9.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Delpo ma duze szanse pokonac Djokovica,bo on uwielbia grac finały to dla niego wyzwanie,chociaz trzeba przyznac uczciwie,że w 1 secie starcia z Nadalem nie gral porywająco moze dostrzegl,że his Czytaj całość
avatar
Pao
8.09.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Kolejny bardzo dobry, solidny pewnie wygrany mecz Novaka. Jutro będzie faworytem, ale Delpo jest jak wielu twierdzi w życiowej formie i będzie bardzo ciężko o wygraną. Na pewno obaj znaleźli si Czytaj całość
avatar
Wojtek Tyra
8.09.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A niby kto z tej 15 tki gra na tyle dobrze ,wyjątkowo aby sprawdzić formę Novaka ... Wszyscy się posypali,poodpadali . Novak jutro zwycięży :)  
don paddington
8.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ta nieinteresująca się na co dzień tenisem federerowska publiczność, będzie robiła wszystko co możliwe , aby tylko wyprowadzić Novaka z równowagi emocjonalnej. Im bliżej będzie wynik, tym bard Czytaj całość
avatar
peRFection
8.09.2018
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
dotarł do finału nie grając nawet z nikim z top 20, więc nie ma rewelacji. Delpo bierz ten tytuł!