ITF Koszalin: Szymon Walków triumfatorem turnieju singla. Maciej Rajski zastopowany

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Biuro prasowe SOPOT OPEN / Andrzej Szkocki / Na zdjęciu: Szymon Walków
Materiały prasowe / Biuro prasowe SOPOT OPEN / Andrzej Szkocki / Na zdjęciu: Szymon Walków
zdjęcie autora artykułu

Szymon Walków pokonał Macieja Rajskiego w finale turnieju Toyota Koszalin Open 2018. 22-letni Polak sięgnął tym samym po premierowe singlowe trofeum na zawodowych kortach.

W tym artykule dowiesz się o:

W dwóch poprzednich starciach z Maciejem Rajskim (ATP 600) Szymon Walków (ATP 1297) nie ugrał nawet seta. Niedzielny finał w Koszalinie także rozpoczął od porażki w partii otwarcia, w której oznaczony "czwórką" Polak okazał się lepszy o jedno przełamanie.

Kluczem do zwycięstwa dla Walkowa okazały się wydarzenia z drugiego seta. Rajski nie był w stanie pójść za ciosem przy stanie po 5 i przegrał aż siedem kolejnych gemów. 27-letni Polak już się nie podniósł. Po 142 minutach uległ ostatecznie rodakowi 6:4, 5:7, 1:6.

Walków sięgnął tym samym po premierowe singlowe mistrzostwo na zawodowych kortach. 22-latek zdobył w Koszalinie 18 punktów do rankingu ATP, dzięki czemu w przedostatnim notowaniu światowej klasyfikacji przed US Open 2018 zadebiutuje w Top 1000. Dla Polaka sierpień zaczął się wspaniale, bowiem wcześniej wygrał on razem z Mateuszem Kowalczykiem debla podczas challengera Sopot Open 2018.

Toyota Koszalin Open, Koszalin (Polska) ITF Men's Circuit, kort ziemny, pula nagród 15 tys. dolarów

GRA POJEDYNCZA

finał gry pojedynczej:

niedziela, 12 sierpnia

Szymon Walków (Polska) - Maciej Rajski (Polska, 4) 4:6, 7:5, 6:1

ZOBACZ WIDEO Problemy triumfatorki juniorskiego Wimbledonu przed turniejem. Świątek: "W Polsce nie ma warunków"

Źródło artykułu:
Czy Szymon Walków wygra jeszcze w tym roku turniej ITF?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (3)
avatar
Lovuś
12.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No, no. Walków ma teraz swój czas.  
avatar
explosive
12.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ładnie. Odrodzenie - prawie - Walkowa. Może właśnie dzięki deblowi uwierzył, że potrafi. Od debla do singla - też dobry kierunek. Czekamy na potwierdzenie w kolejnych turniejach.  
avatar
Baseliner
12.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A jakby tak Walków skupił się głównie na deblu...