Challenger Szczecin: polskie pary poza turniejem. Gawron i Drzewiecki bez kolejnego cudu

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Asia Błasiak / Na zdjęciu: Karol Drzewiecki
WP SportoweFakty / Asia Błasiak / Na zdjęciu: Karol Drzewiecki
zdjęcie autora artykułu

Żaden z trzech duetów, w których występowali Polacy, nie zdołał wywalczyć awansu do półfinału gry podwójnej podczas Pekao Szczecin Open.

Pod nieobecność w planie gier Jerzego Janowicza w czwartek, uwagę kibiców skupiały spotkania deblowe. Aż trzy z nich były z udziałem reprezentantów Polski.

Aura jednak nie sprzyjała, ze względu na opady deszczu zmieniono nieco plan. Spotkanie z udziałem Tomasza Bednarka i Davida Pela zostało przeniesione na boczny kort. Tam po wyrównanej walce ostatecznie zwyciężyli najwyżej rozstawieni Wesley Koolhof i Artem Sitak, choć nie mieli łatwej przeprawy.

Na sąsiednim korcie, również pozbawionym większych trybun, o półfinał walczyło trzech włoskich tenisistów. Alessandro Giannessi i Salvatore Caruso pożegnali się z turniejem, a musieli uznać wyższość Alessandro Mottiego i Goncalo Oliveiry.

Na korcie centralnym jako mecz dnia oznaczono potyczkę Marcina Gawrona i Karola Drzewieckiego z Kenny'm de Schepperem i Renzo Olivo. Polacy bardzo dzielnie walczyli, jednak drugi z Polaków nadal miał problemy z barkiem, przez co jego serwis nie był tak groźny.

ZOBACZ WIDEO Playboy, pokój na świecie i związki. Maria Andrejczyk odpowiada na pytania czytelników

Spotkanie mogło się podobać, obfitowało w wiele ciekawych wymian na dobrym poziomie. Ostatecznie Francuz i Argentyńczyk popełnili mniej błędów w super tie-breaku, przeciwnie do rywali, dzięki czemu zagrają w półfinale. Tym razem Gawron i Drzewiecki nie zdołali już odwrócić losów potyczki jak w I rundzie, kiedy przegrywając 0:5, wygrali siedem kolejnych gemów.

Jako ostatni walczyli Adrian Andrzejczuk i Artem Smirnow. Obchodzący w tym dniu swoje urodziny Alaksandr Bury grał jednak znakomicie, a cegiełkę dołożył Andreas Siljeström, dzięki czemu para miała dodatkowy powód do świętowania. W meczu z Polakiem i Ukraińcem stracili tylko cztery gemy.

Pekao Szczecin Open, Szczecin (Polska) ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 127 tys. euro czwartek, 14 września

ćwierćfinał gry podwójnej:

Wesley Koolhof (Holandia, 1) / Artem Sitak (Nowa Zelandia, 1) - Tomasz Bednarek (Polska) / David Pel (Holandia) 7:5, 3:6, 10-4

Alaksandr Bury (Białoruś, 4) / Andreas Siljeström (Szwecja, 4) - Adrian Andrzejczuk (Polska, WC) / Artem Smirnow (Ukraina, WC) 6:2, 6:2

Alessandro Motti (Włochy) / Goncalo Oliveira (Portugalia) - Salvatore Caruso (Włochy) / Alessandro Gianessi (Włochy) 6:3, 6:4

Kenny de Schepper (Francja) / Renzo Olivo (Argentyna) - Karol Drzewiecki (Polska, Q) / Marcin Gawron (Polska, Q) 6:3, 3:6, 10-5

Źródło artykułu:
Czy Wesley Koolhof i Artem Sitak wywalczą tytuł w Szczecinie?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)