Finały ATP World Tour: Milos Raonić wygrał mecz o półfinał z Dominikiem Thiemem

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / ANDY RAIN /
PAP/EPA / ANDY RAIN /
zdjęcie autora artykułu

W pojedynku kończącym zmagania w Grupie B rozgrywanych na korcie twardym w hali w Londynie Finałów ATP World Tour Milos Raonić w dwóch setach pokonał Dominika Thiema. Tym samym Kanadyjczyk zapewnił sobie awans do półfinału.

Przed ostatnim meczem w Grupie B sytuacja była klarowna. Milos Raonić i Dominic Thiem, którzy w poprzednich grach solidarnie pokonali Gaela Monfilsa, a przegrali z Novakiem Djokoviciem, stanęli do bezpośredniego boju o awans. Zwycięzca brał wszystko - w tym przypadku miejsce w półfinale Masters. Przegrany natomiast żegnał się z turniejem.

W pierwszym secie obaj byli bezbłędni przy własnych podaniach i nie dali rywalowi choćby najmniejszej szansy na przełamanie. Dla odmiany w rozstrzygającym o losach partii tie breaku podanie zaczęło ich zawodzić. Zwycięzcą tej dogrywki został Raonić, który przegrywał już 2-4, ale odrobił stratę i w ostatnim punkcie posłał asa.

Po wygraniu premierowej odsłony w drugiej Raonić poszedł za ciosem i błyskawicznie uzyskał przełamanie, by podwyższyć prowadzenie na 2:0. Kanadyjczyk musiał więc robić to, co wykonuje najlepiej - utrzymywać serwis. I udawało mu się to doskonale, a - co więcej - w dziewiątym gemie ponownie przełamał Thiema, kończąc tym samym cały mecz.

Pojedynek trwał półtorej godziny. W tym czasie Raonić zaserwował 14 asów, ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem, wykorzystał dwa z sześciu break pointów, posłał 31 zagrań kończących i popełnił 14 niewymuszonych błędów. Thiem z kolei zanotował cztery asy, 17 winnerów i 18 pomyłek własnych.

Raonić, który został pierwszym w historii kanadyjskim półfinalistą Masters w singlu, zmagania w Grupie im. Ivana Lendla zakończył na drugim miejscu, za plecami Djokovicia. W pierwszym w karierze półfinale Finałów ATP World Tour Kanadyjczyk zagra ze zwycięzcą Grupy A - Andym Murrayem, Stanem Wawrinką bądź Keiem Nishikorim.

Finały ATP World Tour, Londyn (Wielka Brytania) Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 7,5 mln dolarów czwartek, 17 listopada

Grupa B (Ivan Lendl)

Milos Raonić (Kanada, 4) - Dominic Thiem (Austria, 8) 7:6(5), 6:3

Wyniki i tabele Finałów ATP World Tour

ZOBACZ WIDEO Przerwana kariera Cezarego Wilka. "Złość miesza się ze smutkiem"

Źródło artykułu:
Kto byłby najlepszym rywalem dla Milosa Raonicia?
Andy Murray
Stan Wawrinka
Kei Nishikori
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (6)
avatar
panda25
17.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Niestety, Raonic wygrał i gra dalej... Wynik mnie nie zaskoczył. Jak pisałem, jedyną szansę dla Austriaka wietrzyłem w jakimś nagłym osłabieniu Raonica. Co nie nastąpiło. Thiem nawet zaskoczył Czytaj całość
avatar
Pao
17.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Świetny mecz Milosa, dla którego (tak przyznał w wywiadzie po meczu) był to bardziej ćwierćfinał niż mecz rundy grupowej. Brawo dla Thiema za ten turniej. Myślę, że będzie mocny w przyszłym se Czytaj całość
avatar
Kike
17.11.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Różnica między tym meczem a wczorajszym meczem Stana z Cilicem była taka, że dziś obaj grający byli w dobrej dyspozycji a wczoraj zupełnie odwrotnie. Dlatego dziś oglądało się mecz przyjemnie. Czytaj całość
avatar
marzami
17.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Niestety.....Milos wygrał:( Szczerze szkoda mi Dominica, bo jemu kibicowałam. No nic.....Thiem jeszcze pokaże;)  
avatar
basher
17.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Klocek nieźle wolejował.. Szkoda Dominika.