Toni Nadal: Z taką grą jak w Monte Carlo Rafael może wygrać Rolanda Garrosa

Zdjęcie okładkowe artykułu: EPA/How Hwee Young
EPA/How Hwee Young
zdjęcie autora artykułu

Toni Nadal nie krył radości po triumfie swojego bratanka Rafaela w turnieju ATP w Monte Carlo. Trener i wujek tenisisty ocenił, że gra, jaką Hiszpan zaprezentował w księstwie Monako, upoważnia go do bycia faworytem wielkoszlemowego Rolanda Garrosa.

- Dla Rafaela był to najlepszy tydzień od dawna. Tytuł jest ważny, ale ważniejsze są ogromne pokłady pewności siebie, jakie Rafael zyskał po tym sukcesie - mówił Toni Nadal na antenie radia Cadena SER.

Trener i wujek Rafaela Nadala ocenił, że jeśli jego podopieczny utrzyma ten poziom gry, będzie jednym z głównym faworytów wielkoszlemowego Rolanda Garrosa. -  Z taką grą jak w Monte Carlo Rafael może wygrać Rolanda Garrosa. Oczywiście głównym faworytem do tytułu jest Djoković, ale Rafael jest kandydatem numer dwa, tuż za Novakiem - stwierdził Toni.

Sam Rafa obecnie przebywa w Barcelonie, gdzie w środę rozpocznie zmagania w turnieju Barcelona Open BancSabadell, w którym przeszłości zwyciężał osiem razy, ale po raz ostatni w 2013 roku. - Gdy wygrasz raz, łatwiej jest wygrać ponownie. Triumf w Monte Carlo przypadł w znakomitym okresie czasu, ponieważ to pierwszy turniej sezonu na kortach ziemnych i zwycięstwo w nim jest czymś ważnym - powiedział Hiszpan.

- W Monte Carlo kontrolowałem swoją grę i swoje zachowanie. Pokonałem najlepszych tenisistów świata. Teraz w Barcelonie chcę to kontynuować - dodał Majorkanin, którego pierwszym rywalem w stolicy Katalonii będzie Marcel Granollers.

Zobacz wideo: Rio pod względem bezpieczeństwa gotowe na igrzyska

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu:
Kto jest głównym faworytem Roland Garros 2016?
Novak Djoković
Rafael Nadal
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
lelou
21.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Federerowi nigdy za specjalnie nie szło na mączce ale to nie umniejsza jego wielkości. Gra finezyjnie, technicznie i nawet w wieku 30 dochodzi do 1/2, a nwet finałów GS. Siłowo i na wymęczenie Czytaj całość
once
20.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jestem pewien, że sfrustrowani, zapadający się i ginący coraz dłużej w otchłaniach Hasesu www.-:) fani topornego tenisa na mączce jakim nas "raczy" Federer - głosowali za Nadalem wbrew logice. Czytaj całość
once
20.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zgadzam się z wujkiem Tonym. Nadal jest jak zawsze numerem 2 po Maestro.Niech zagrają w finale. To godne dla tenisa, aby najlepsi grali w finale.