ATP Brisbane: Porażka turniejowego numeru pięć

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kolejna niespodzianka w turnieju w Brisbane. Z rozgrywkami pożegnał się numer 5 imprezy, Tomas Berdych. Wyeliminował go sklasyfikowany na 61. miejscu w rankingu, Kei Nishikori. W pozostałych meczach bez niespodzianek, awansowali faworyci.

W tym artykule dowiesz się o:

Mecz Berdycha z Japończykiem Nishikorim był wyrównany. Tenisiści stoczyli dwa długie boje, ostatecznie to jednak ten niżej sklasyfikowany zszedł z kortu jako zwycięzca. Mecz zakończył się rezultatem, 7:6, 6:3.

W pozostałych meczach zwyciężyli faworyci, Fernando Verdasco, Radek Stepanek i Jo-Wilfried Tsonga. Spotkanie tego ostatniego miało dość nietypowy przebieg. W starciu przeciwko Jarkko Nieminenowi pierwszego seta Francuz przegrał do zera, aby w dwóch kolejnych odsłonach zwyciężyć w tie-brakach.

Wyniki spotkań drugiej rundy

Ernest Gulbis (Łotwa) - Paul-Henri Mathieu. (Francja) 3:6 4:6

Florent Serra. (Francja) - Jurgen Melzer.(Austria) 6:4 6:3

Jarkko Nieminen (Finlandia) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 2) 6:0 6:7(1) 6:7(5)

Fernando Verdasco (Hiszpania, 3) - Mario Ancic (Chorwacja) 6:2 6:3

Radek Stepanek (Czechy, 8) - Michael Llodra (Francja) 7:6(2) 6:3

Kei Nishikori (Japonia) - Tomas Berdych (Czechy, 5) 7:6(7) 6:3

Źródło artykułu:
Komentarze (0)