US Open: Paula Kania lepsza od Aleksandry Panowej, Polka w głównej drabince

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Paula Kania przeszła trzystopniowe eliminacje i zagra w wielkoszlemowym US Open. W decydującej o awansie do turnieju głównego rundzie Polka pokonała Aleksandrę Panową.

Po wielkoszlemowym debiucie w Wimbledonie, Paula Kania (WTA 158) przeszła trzystopniowe eliminacje do US Open. W piątek sosnowiczanka pokonała 1:6, 6:3, 6:2 Aleksandrę Panową (WTA 122). Polka wygrała ósmy mecz z rzędu. Na początku sierpnia zdobyła tytuł w Landisville (ITF). Dla Kani był to drugi występ w eliminacjach do US Open. W ubiegłym sezonie w ich II rundzie przegrała z Patricią Mayr-Achleitner w tie breaku III seta. [ad=rectangle] W I secie Kania od 1:1 przegrała pięć gemów z rzędu. W piątym gemie nie wykorzystała trzech break pointów, a w szóstym oddała podanie, choć miała 40-0. O wyniku II partii zadecydowało jedyne przełamanie, jakie Polka uzyskała na 4:2. Wcześniej, w drugim gemie, odparła break pointa, za to w czwartym sama zmarnowała dwie szanse na przełamanie. W siódmym gemie sosnowiczanka od 15-30 zdobyła trzy punkty i nie dała już sobie wyrwać tego seta. W drugim gemie decydującej partii Kania obroniła pięć break pointów, a w szóstym jeszcze jednego. Polka zaliczyła przełamania na 3:2 oraz 5:2 i wywalczyła sobie miejsce w głównej drabince.

W trwającym dwie godziny i 19 minut spotkaniu Kania obroniła siedem z 10 break pointów, a sama wykorzystała cztery z 11 szans na przełamanie rywalki. W sumie sosnowiczanka zdobyła o cztery punkty więcej od Rosjanki.

Panowa w kwalifikacjach na Flushing Meadows rozegrała jedyne mecze podczas tegorocznego amerykańskiego lata. W lipcu nie przeszła eliminacji w Baku (przegrała z Danką Kovinić, w III secie nie wykorzystując prowadzenia 3:0 oraz trzech piłek meczowych przy stanie 40-0 w 10. gemie) i na kortach pojawiła się dopiero w Nowym Jorku. Rosjanka w 2012 roku zaliczyła finał w Bogocie. W ubiegłym sezonie w finale Pucharu Federacji miała szansę pokonać Robertę Vinci, ale zmarnowała cztery meczbole.

W I rundzie turnieju głównego rywalką Kani będzie inna kwalifikantka Qiang Wang (WTA 139).

US Open, Nowy Jork (USA) Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród w eliminacjach singla kobiet 785 tys. dolarów piątek, 22 sierpnia

III runda eliminacji gry pojedynczej:

Paula Kania (Polska) - Aleksandra Panowa (Rosja, 14) 1:6, 6:3, 6:2

Źródło artykułu:
Komentarze (18)
Go Lady Aga in US Open
23.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Paula trafiła naprawdę niezle. Inna kwalifikantka a w drugiej Dellacqua lub P.Mayr. Myślę, że stać Paule na druga rundę, ale.. umiarkowany optymizm :D Piter zagra z Krunic, serbka. chyba obie d Czytaj całość
avatar
basher
22.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo, Paula! Sama powiedziała, że ma jeszcze sporo czasu przed sobą, więc zmierza drobnymi kroczkami do przodu. Trzymam kcuki.  
avatar
Caryca Maszka
22.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Borna Corić w turnieju głównym! I to mi się podoba! Maszka będzie zachwycona jak jej powiem  
avatar
vamos
22.08.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Prosimy o kilka solidnych występów i Australię już bez horrorów w kwalifikacjach :)  
avatar
Radva Ninja
22.08.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A Serena wywalona w szpilach i obcisłej skąpej sukieneczce rozwala witryny!